Zapowiadana likwidacja przemysłu, w szczególności zaś wydobywczego, uderzy przede wszystkim w Śląsk. Dla zrównoważenia tego efektu tuż przed eurowyborami koalicja 13 grudnia uznała ślonsko godka za język regionalny.
Przy okazji Tusk obudził upiory w głębi Polski, co do końca nie było działaniem zamierzonym. Bo z jednej strony podbijanie opinii politycznej wizją Górnego Śląska dążącego do „powrotu...