Tak więc mamy nowe jakby ...POdziemie; Rychu oPOru, skaczący Romek i A. Michnik jak zwykle mocno ukryty.
Michnik tak już ma od 1968, gdy sprytnie i bezpiecznie zza zółtych firanek partyjnego apartamentowca w Alei Róż wysyłał w mrożne zimowe dni na manifestacje i pod pałki aktywu partyjno/robotniczego wielu naiwnych studentów, siedząc sobie w ciepełku.
Potem się tłumaczył grypą.
Podobnież było w...