Kaczyński Gowin wybory Sąd Najwyższy państwo kabaret

Obrazek użytkownika Husky
Kraj

 

 

 

Nie wiem za co się chwycić i od czego zacząć, tym bardziej, że początku chyba sam Kaczyński nie pamięta. Gdyby pamiętał, to dziś bez żadnych ceregieli realizowałby swój projekt z ustawą „kopertową”, od której zaczęło się całe nieszczęście. W obecnym stanie prawnym, o ile można to tak nazwać, nic poza konstytucją, nie stoi na przeszkodzie, aby marszałek Witek przełożyła termin wyborów nie...

4.45
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (8 głosów)