Z okazji Postchanuki pod choinkę Polacy dostali prezent.
Jak to bywa w zimowo-świątecznym (to nie eufemizm – to nowomowa) okresie.
Prezent bezcenny, bo od samego Jarosława Wszechmogącego.
Otóż, żeby Polakom uprzyjemnić Postchanukę, udzielił On wywiadów.
No tak to w czasach neofeudalnych bywa:
On się z Ciemnym Ludem/Suwerenem (wersja zależna od tego, czy swobodna, nienagrywana rozmowa czy...