Spędziłem ponad tydzień na greckiej wyspie – było miło, bo i słońce o tej porze roku nieprzesadnie dolegliwe, i morze jeszcze ciepłe, widoki jak to tam w zwyczaju – ładniutkie, jedzenie smaczne, nic – tylko się polenić.
W kablu z polskiej telewizji była tylko Polonia, której oglądać się nie da, ale że tam Rosjan i rosyjskojęzycznych w bród, była też telewizja RTR i dzięki niej obejrzałem sobie i...