Ileż to było zachwytów salonu i michnikowszczyzny nad mądrością i standardami Platformy.
Było nawet wołanie - TUSKU MUSISZ !
Ileż ochów i achów nad niecodzienną urodą tych wybrańców narodu.
To nie to, co te konusy kaczory w niefirmowych garniturach, to nie mohery ale Panowie w aksamitnych rękawiczkach i do tego jak w piłkę grają.
Iluż to najpiękniejszych w tej jedynie słusznej partii nie...