gry i zabawy ludu czerskiego
seaman - 9 Lipca, 2013 - 20:36
Jeśli polityk wciąga prochy niczym odkurzacz,a potem przebrany w sukienkę ugania się za dziwkami po mieszkaniu, to jest jego prywatna sprawa i wara od upubliczniania takich historii. Natomiast gdy używa brzydkich wyrazów na różne litery, to są taśmy prawdy i wtedy interes społeczny wymaga ich ujawnienia. Tak wygląda czerska filozofia życia publiczno-prywatnego ujęta w telegraficznym skrócie....