Jedyny stolik jaki do sobotniego popołudnia uznawany za ultraprawicowca czy wręcz „faszystę” Sławomir Mentzen może przewrócić to ten w pubie, gdy nawalony wstanie zbyt gwałtownie śpiesząc się do ubikacji.
A przecież jeszcze przed pierwszą turą wyborów czytaliśmy peany na cześć tego człowieka.
Konfederacja z Mentzenem i Bosakiem na czele jest jedynym wolnorynkowym, prokapitalistycznym,...