Ministrowi Vincentowi czyli Rostowskiemu potrzeba pilnie półtorej miliarda złotych z mandatów aby podłatać budżet, co mobilizuje do wzmożonej akcji nagłych zwolenników praworządności, piętnujących kierowców. Ostatnio Yarpen prowadzący swojego bloga Nie ma to jak kłopoty... http://yarpen-zirgin.pl pociągnął cykl o niedobrych szoferach, co nie przestrzegają prawa, czyli ograniczeń prędkości...