Wedle relacji* żony gen. Potasińskiego jechał samochodem z Krakowa do Warszawy.
Nie wiadomo z tej relacji czy prowadził szofer czy sam generał i czy to był samochód służbowy. Jednakże gen. Potasiński miał wyjechać w sobotę pokonując odległość około 300 kilometrów. Optymalny czas podroży 4 godziny. Jeśliby generał miał przybyć na lotnisko w podobnym czasie co na przykład K. Doraczyńska i J....