genderjugend

Obrazek użytkownika seaman
Kraj

Ktoś powiedział o nich, że to dzieci z dobrych domów buntujące się za pieniądze rodziców. Nie do końca prawda, zwłaszcza z tym buntem. Byłoby to mocno absurdalne zjawisko, coś na kształt organizacji pozarządowych, co to egzystują dzięki rządowym dotacjom, ale z groteskową powagą utrzymujących, że są niezależne. Wiele bowiem przemawia za tym, iż te symboliczne „dzieci” raczej spełniają oczekiwania...

0
Brak głosów