Jeżeli nawet berliński Die Welt pisze o tym, jak Rosja robi w konia Polskę, to znaczy, że nie może się już nadziwić, dlaczego Warszawie moskiewski gangsta rap się dotąd nie przejadł.
Przecieki WikiLeaks wskazują na sprawcę szantażu wobec Polski w sprawie rafinerii w Możejkach. Torpedę w Rosji w kierunku Warszawy odpalił nie byle kto, bo Igor Sieczyn, kanonier ze stajni KGB. Die Welt przypomina...