„Wszystkie postępowe siły” w Polsce - pod przywództwem wystruganego z banana Kijowskiego (frontman) i „przywódcy opozycji parlamentarnej” Petru (toy-story-man) – „walczą o demokrację”. Jaką? No taką, „żeby było tak jak było”! Nazwijmy tę demokrację III.RP „demokracją magdalenkową”.
Zwolenników demokracji magdalenkowej należy szukać zarówno w pogrobowcach „władzy ludowej” (tzw. demokracja...