degrengolada polskich mediów.

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Kraj

W swoich wielu ostatnich postach - odnosząc się do teraźniejszych medialnych wydarzeń -  w sposób pośredni i bezpośredni odnosiłem się do szerokiej psychosopołeczno-inelektualnej degrengolady niechlubnej i niestety coraz udziałowo liczniejszej podgrupy dziennikarskiej, którą mogę nazwać – używając terminologii T. Sakiewicza – "wyrobami dziennikarskopodobnymi". Reprezentują oni dosłownie pustkę...

3.8
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.8 (7 głosów)