Wśród słusznie wykopanych z rządu znalazła się legendarna minister Pitera od korupcji, która zasłynęła swoim raportem o dorszu za parę groszy. Stety, czy niestety, popłynęła ona razem z całym swoim sztucznie wykreowanym stanowiskiem. Skąd moje zastanowienie? Wiemy przecież, że to stanowisko wywalczyła sobie ona tym swoim strasznym pyskowaniem po mediach i różnego rodzaju wiecach. Ujadala tak...