Niepodważalne są zasługi Tomasza Lisa w odmóżdżaniu wykształconych z dużych miast - w różnym zresztą wieku. Stąd wielkim zaskoczeniem dla wyprodukowanego przez reżimowe media leminga jest ostatnie wyznanie Lisa na łamach redagowanego przez siebie „Newsweeka”: „Premier powiedział właśnie, że w kasie jest manko, ale manko da się jakoś zasypać. Jak? Oczywiście nie tak, żeby uderzyło to w zwykłych...