Nie urodziłem się dziś ani wczoraj. Naprawdę potrafię zrozumieć, że niektórzy dążą do uproszczonej oceny zdarzeń i ludzi, że zależy im, by było miło i przyjemnie, nie chcą wiedzieć lub pamiętać za dużo. Ale gdy tak zachowuje się episkopat, to jakoś mniej mam w sobie wyrozumiałości.
Biskup Michalik stara się, by lubili go możni może nie tego świata, ale kraju i owszem. Niestety nie zawsze jest w...