Z reguły nie oglądam telewizji reżimowej. Tak jak w czasach komuny, gdy zawsze miałem dobre radio, nastawione na Wolną Europę, BBC i Voice of America. Wczoraj jednak poświęciłem pół godziny by zobaczyć, co też nasze reżimowe szczekaczki nadają. A jakże ! Nadawały najpierw agenta Boniego – symbol naszej „odrodzonej” Ojczyzny – obecnie kandydata do Parlamentu Europejskiego z wysuniętego ramienia...