Strach ogarnia komuchów na dobre. Czyż może być coś bardziej groteskowego niż Kwaśniewski wrzeszczący - "precz z komuną" ?
To zupełnie, jak złodziej pędzący w tłumie i wrzeszczący; "łapać złodzieja".
Właściwie cała ta banda działa bardzo przewidywalnie ośmieszając się bez umiaru.
Ciekawi mnie jak i kiedy zakończy się ta tragifarsa.