Znów - i mam nadzieję, że po raz ostatni w tym roku - wokół dziennikarzy i podróbek dziennikarskopodobnych...
Mam nadzieje, że podobnie jak "kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą" (przynajmniej dla tej części człekokształtnych znajdujących się "pod kreską"), tak szczera prawda przeplatana empatyczną troską i powtarzana chociaż kilkukrotnie... również stanie się niejako ożywczą prawdą...