W czasie rządów PO-PSL afera goni aferę. Jeszcze nie otrząsnęliśmy się po wrażeniach, jakie zafundowały nam rozmowy nagrane w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, a już zalewani jesteśmy przez kolejne wycieki z politycznego szamba. Ciężko już nawet jednoznacznie stwierdzić, która z afer była pierwsza. Zgnilizna moralna „elit” roztacza wszechogarniający smród zepsucia we wszelkich możliwych...