Jeśli myślę o Kościele Katolickim i o osobach duchownych, będącymi jednocześnie polskimi patriotami zawsze mam przed czasami najpierw księdza Tadeusza Isakowicza Zaleskiego a następnie księdza z mojego Szczecina: Tomasza Kancelarczyka. Gdyby Kościół Katolicki składał się z samych takich księży to dużo więcej osób przybywałoby na msze święte w naszym kraju. Godni następcy ks. Popiełuszki i kardynała Wyszyńskiego.