Feminizm chce, by kobiety miały prawa zarówno swoje jak i mężczyzn, ale obowiązków żadnych. Nie wiem, co to ma wspólnego z równością.
Dyskryminacja to równość.
Rasizm to tolerancja.
Cenzura to wolność słowa.
Przynajmniej tak uważają lemingi i ich mentorzy.