Donald Tusk jako Przewodniczący Rady Europejskiej czyli tzw. "Król Europy" okazał się wyjątkowo rozpoznawalny. Jego popularność dotarła nawet do Stanów Zjednoczonych. Ostatnio nawet prezydent elekt Donald Trump przyznał, że rozmawiał z Przewodniczącym Rady Europejskiej i, że to bardzo przyjemny pan, ten Juncker...
No cóż, popularność przerosła Donka...
Za Niezalezna.pl