Lech Wałęsa postanowił w sprawie zmian w Sądzie Najwyższym zaapelować do wszelkich światowych autorytetów. Akurat nawinął się koncert rolling Stones, a więc angielscy artyści stali się ofiarą jego apeli. Wystosował do nich łzawy apel o jakiekolwiek wsparcie dla odrywanej od stołków Nadzwyczajnej Kasty. Mam nadzieję, że w odpowiedzi zobaczy firmowy znak Stonesów: wywalony język...
Za Niezalezna.pl