Tusk powiedział, że "Politycy, którzy nie chcą wspólnej listy opozycji dostaną od wyborców naprawdę srogie baty."
A jaki będzie skutek przyłączenia się ich do "jednej listy"? Otóż mogą liczyć na zostanie przystawkami i skonsumowanie przez PO...
Za Niezalezna.pl