52 senatorów totalnej opozycji obroniło immunitet marszałka Grodzkiego. Nie ważne fakty, nie ważne zeznania świadków, ale ważna "doktryna Neumana". Sposób w jaki postępowała opozycja w tej sprawie w zasadzie mógłby zostać dopisany do wniosku prokuratury jako poważny dowód winy marszałka. Bo blokowanie możliwości oczyszczenia się tegoż przed sądem (notabene jak widzimy z różnych drastycznych przypadków często niezawisłym od logiki, prawa i dziwnie przyjaznym opozycji wobec PiS-u) i absurdalne powody najpierw odsuwania na tzw. "święty nigdy", a potem odrzucenia wniosku o uchylenie immunitetu...