Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treśćsortuj malejąco Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
13 lat temu Mgla na Okeciu Sprawa, o ktorej mowa powyzej nie daje mi spokoju od 11 miesiecy z okladem. Jest rzecza absolutnie niewiarygodna, ze prawie nikt sie nia specjalnie nie interesowal. Nie mowie tu o podmiotach, ktorych psim obowiazkiem jest prowadzenie sledztwa, bo rzecz jasna od tych niczego dobrego sie spodziewac nie mozna. Ale mam na mysli niezaleznych badaczy. Nikogo nie frapuje fakt, ze na miedzynarodowym lotnisku nie sposob ustalic kiedy i jakie samoloty odlatuja i kto dokladnie znajduje sie na ich pokladzie. Przeciez takie Okecie to bylby prawdziwy raj dla terrorystow, handlarzy bronia i narkotykami. Normalnie mysz sie nie przecisnie, po wielokroc sprawdzane sa dokumenty, zawartosc kieszeni, czasem trzeba zdjac pasek od spodni lub buty, a tutaj prosze bardzo - odlatuja jakies wielkie samoloty z tlumem ludzi (niektorzy pod bronia) i nikogo to nie obchodzi. Toz to swiat absurdu, w ktory wszyscy mamy raptem uwierzyc. Przypuscmy jednak, ze to wszystko zostalo jednak odnotowane przez rozne komputery, maszyny skanujace dokumenty w czasie odprawy, itp. Jesli tak to powinno byc sporo osob z obslugi lotniska, ktore maja latwy dostep do takich informacji. Jesli zas dostep taki zostal w ktoryms momencie zamkniety, lub takie dane zostaly wymazane, czego nie mozna wykluczyc, to te osoby tez o takiej decyzji lub dzialaniu beda wiedzialy. Wszystkich zastraszyc, przekupic czy utopic w Wisle sie nie da. Zatem klucz do zagadki jest ciagle w polskich rekach i to nie tylko tych splamionych krwia. 2 Odlot delegacji z Okęcia i Andrzej Klarkowski
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Okęcie Stawiałem tę tezę na Niepoprawnych juz kilkakrotnie i powtórzę raz jeszcze, bo to nigdy w tym przypadku za mało. Klucz do zagadki smoleńskiego morderstwa leży na Okęciu. Przeto możliwym jest odkrycie przynajmniej części prawdy prowadząc śledztwo na terytorium Polski, bez konieczności badania dowodów materialnych jakie jeszcze pozostały na smoleńskim lądowisku. Wiele wątków wskazuje na udział w tym spisku osoby lub osób z najbliższego otoczenia prezydenta. Jednakże w ferowaniu podejrzeń należy być ostrożnym. Wielu świadków zdarzeń związanych bezpośrednio z wylotem delegacji (mam na myśli nie tylko administrację państwową czy dziennikarzy, ale również osoby z technicznej obsługi lotniska na Okęciu) w obawie o życie swoje i swoich bliskich może unikać jakichkolwiek wypowiedzi na ten temat. Tylko bardzo roztropnie i dyskretnie prowadzone śledztwo może całej sprawie pomóc. Niestety w chwili obecnej nie wydaje się aby istniały odpowiednie warunki na prowadzenie śledztwa w taki właśnie sposób. Wspominanie delegacji Tu-154. ostatnie chwile, godziny, dni
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
10 lat temu Re: Było nas ponad 500 000 i basta ! Sukces nie może być tym razem jakikolwiek. Garść wrażeń z wielkiej manifestacji związkowców
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
11 lat temu Re: Panie Marku Swego czasu obiecał Pan kontynuować sprawę korzeni ideowych profesora Artymowicza. Wydaje się, że w podsumowaniu powyższej dyskusji, wątek ten należałoby dalej rozwijać. Myślę, że byłby "arcy"-ciekawy :)) Serdecznie pozdrawiam Pytanie do profesora Artymowicza (2)
Obrazek użytkownika Godziemba
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
10 lat temu Re: a propos Ponińskiego... Syn Adama Ponińskiego, też Adam, był generałem, brał udział w powstaniu 1794 roku przeciw Rosji, po stronie Kościuszki. W przegranej bitwie pod Maciejowicami nie przybył na czas z odsieczą by wspomóc Naczelnego Wodza, z czego nie bardzo potrafił się później wytłumaczyć. Przeto przez całe dziesięciolecia był uważany za zdrajcę. Z czasem osąd ten stracił na ostrości ale po dziś dzień pozostaje on postacią kontrowersyjną. Jaruzelski - Poniński
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Sprawy oczywiste Szanowny Kolega poda nam listę spraw, które uważa za oczywiste. Wtedy będzie wiadomo jakich tematów unikać i o czym warto dyskutować :)) Gdzie są Lemingi?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Spokojnie Szanowny Kolego Skowronku, W innej sytuacji jest FreeYourMind a w innej A. Macierewicz. Jeden to postać anonimowa, drugi to osoba publiczna. Każdy ma w związku z tym inne możliwości działania. Niech więc każdy działa tak jak na to okoliczności pozwalają. AM musi działać roztropnie bo jest politykiem i celem nr 1 wszystkich ataków. FYM siedzi sobie wygodnie przy klawiaturze i co najwyżej bladym świtem musi uważać na ABW. Obaj coś tam ryzykują. Najważniejsze, że wzajemnie się nie wykluczają. Jaka jest twoja rola tutaj to nie wiem. Mam nadzieję, że jedynie kibica. I niech już tak zostanie. Zgadzam się, że jest szereg białych plam, takich jak Okęcie w dniu odlotu czy zachowanie niektorych osób z kancelarii prezydenckiej. Tym nie mniej, na razie, wszystko to spekulacje. Warto jednak nie zapominać i cierpliwie drążyć. Ale cierpliwie, a ton Twoich komentarzy bynajmniej temu nie sprzyja. Marszałka, czyli kobieta zmienną jest
Obrazek użytkownika AdamDee
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
13 lat temu Bez tytulu, ale tytulem korekty Szanowny LunarBird'zie Niewykluczone, ze Twoje rozpoznanie dotyczace przyczyn polaryzacji nastrojow w spoleczentwie polskim mogloby miec jakies zastosowanie do sytuacji sprzed 10 kwietnia ubieglego roku. Jednakze dzis taka diagnoza jest juz nieaktualna. Milczace przyzwolenie na likwidacje kolejnej polskiej elity z prezydentem Rzeczypospolitej na czele nie jest kwestia posiadania czy tez braku dobrych manier i towarzyskiej oglady. Smolensk to historyczna cezura, kwestia wagi absolutnie fundamentalnej. Kto tego nie rozumie, a sprawa Polski rzeczywiscie lezy mu na sercu, ma jeszcze czas by to przemyslec. Innej drogi nie ma. PS. Przy okazji, nie jest wcale takie pewne, ze mamy w Polsce do czynienia wylacznie z dwubiegunowa polaryzacja postaw. To moim zdaniem spore uproszczenie. Wezmy dla przykladu srodowisko GW, stojace w rozkroku w oczekiwaniu na bardziej klarowny "krajobraz po bitwie". Z nich zadni postepowcy czy konserwatysci. To cyniczni oportunisci, co najwyzej wyznawcy mamony. Pęknięte serce Polski
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
12 lat temu Szanowny Panie Zygmuncie Szanowny Panie Bezczelność i tupet z jakimi próbuje sie dyskredytować, a w najlepszym wypadku ignorować osobę profesora Biniendy jest godna czasów stalinowskich. Niestety, statystyczny Polak jest słabo wykształcony (nie mówiąc już o elementarnej wiedzy technicznej) i łyka medialną propagandową papę jak przysłowiowa kaczka kluski. Ta sytuacja się nie zmieni tak długo jak młodzi ludzie będą wybierać za kierunek studiów politologię, iberystykę czy "gender studies" zamiast nauk ścisłych i inżynieryjnych. Pozdrawiam Dr inż. Maciej Lasek wie, co się stało w Smoleńsku(?)
Obrazek użytkownika Benek
Obrazek użytkownika Martin Antofagasta
10 lat temu Kto nie z nami ten przeciwko nam Szanowny Panie Ja tu wyraziłem opinię na temat wydarzeń najwyraźniej będących przedmiotem istotnego sporu. Natomiast Pan postanowił wyrazić opinię o mnie. Czy jest Pan Szanowny absolutnie pewien, że to kogokolwiek może zainteresowć? Jak na nauczyciela historii powinien Pan wykazywać większą dozę tolerancji dla osób prezentujących inny punkt widzenia. Zwłaszcza w sprawach, w których mamy już pewne, bolesne w końcu, doświadczenia historyczne. Jeśli chodzi zaś o kochanie Polski to miłość miłością, ale odrobina roztropności nie zawadzi. Pozdrawiam Martin Antofagasta Garść wrażeń z wielkiej manifestacji związkowców
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony