|
14 lat temu |
Bartoszewski-rzadka gnida... |
Patria Opressa
Czytam powyższe-i-znajoma prawda-lecz niepełna do tej pory-unosi włosy na mej głowie.Wojnę znam z opowiadań Rodziców-Powstańców Warszawskich..Literaturą obozową-karmili mnie i mego brata-od bardzo młodych lat.."Powinniście wiedzieć! każdy młody Polak musi wiedzieć"..to słyszeliśmy..Stąd..z dużą nieufnością obserwowałam tego..staruszka-lubiącego uchodzić za ze swadą i elokwencją-produkującego swe..wypociny..Dla ciemnej tłuszczy-rozrywka niesłychana!Dla ludzi-nie potrafiących pisać po polsku;myśleć-w żadnym języku-taki..starczy kabaret-to rozrywka i powód do..pienia pochwalnych hymnów..Bo..dziadek robiąc swoją parszywą robotę-dawał tłuszczy igrzyska..A ja-czytata i w realiach okupacji obznajmiona-z podejrzliwością przyglądałam się jowialnemu staruszkowi-z niedowierzaniem przyjmując ewenement z życiorysu pana-że.."wypuszczony przez Niemców z obozu w Oświęcimiu"!!Z Oświęcimia-wychodziło się tylko przez komin-lub brawurowo;z wielką niewiadomą i ryzykiem-ucieczką!Niesamowita była ucieczka aktora Augusta(?)Kowalczyka-a musiał przebiec długi pas otwartej ziemi i przepłynąć rzekę..Narażony na strzały-jak na strzelnicy..To było niesamowite szczęście-ta ucieczka..Ale..samoistnie Niemcy z obozu nie wypuszczali-można było pokusić się o przekupstwo precjozami-czy zaszytymi w ubraniach "świnkami"..Które..Niemcy chętnie przyjmowali-a więzień i tak lądował w komorze gazowej,lub zatłuczony pałką lub rozszarpany przez SS-sowskiego wilczura..Ale..wyjechać samochodem komendanta?Bardzo nieufnie patrzyłąm na staruszka..No i..usłyszałam coś,co..lepiej,żebym tego ..człowieka?-nie spotkała na swej drodze?Moją Polskę!! Skopaną stalinizmem! Zdradzoną przez Roosvelta!Kopniętą przez Roosvelta-jak obcy,nieżywy,niepotrzebny przedmiot-w prezencie Stalinowi-zamkniętą w obozie radzieckich wpływów;wynaradawiania;tępienia kultury;intelektu;mordowania najlepszych synów polskiego Narodu-którym udało się przeżyć wojnę!Tę moją Ojczyznę-nad wszystko droższą-ten zapluwający się stary pajac-nazwał.."panną niezamożną i nie piękną"!! Żaden Polak-tak o swej Ojczyżnie nie mógłby powiedzieć!!Mam wrzód-do tego dziada! Lepiej,by nie stanął nigdy na mej drodze!!TU ..nie..Ale..na pewno istnieją gdzieś takie światy,że..swoją cenę za to-i inne świństwa-w których czynieniu-nie przeszkadzają mu siwe włosy-ani..należne wiekowi wyciszenie;zastanowienie się nad sobą;POKORA wobec rachunku swego sumienia-..raczej jego braku-w wypadku tego pana-że mu godność należna starości-w czynieniu tych świńśtw-nie przeszkadza!..Swą cenę-kiedyś zapłaci!!Ważnym jest,byśmy mówili na głos-i wielu-KTO TO naprawdę jest-by pośmiertnie nie obleczono go w fałszywe patriotyczne i szlachetne całuny..I..na tym można poprzestać..On już tak pływa na wierzchu tego..unoszącego się gnoju-który przewrotna historia-w swych dziejowych przewrotach-zaczerpnęła ..od dna!! I..te najgorsze brudy-dziś pływaja po wierzchu..On pływa z nimi..Ale-dla nas-istotny jest nie ten dogorywający s...syn-tylko..inni;żywi i podli dla Polski!! |
1 |
Spacerkiem po biografiach: Władysław Bartoszewski |
|