|
10 lat temu |
Re: Czy musimy mieć wszyscy to samo zdanie? |
Obawiam się, że to Ty nie zrozumiałaś treści mojego wpisu.
Jeśli chodzi o miejsca, w których można "w sposób nieskrępowany i swobodny" dzielić się informacjami, tych długo nie zabraknie. Zwłaszcza jeśli chodzi o informacje wychwalające to, przeciwko czemu swego czasu Niepoprawni się buntowali - a niektórzy nadal buntują.
Kiedyś mi się wydawało, że należy bronić ludzi o odmiennych poglądach, z Lotną włącznie - teraz widzę, do czego to prowadzi. Nie, do żadnej tam wolności słowa, jak mi się wydawało. Wprowadzanie tej szczytnej idei w czyn można było zaobserwować wczoraj i przedwczoraj na blogu Lotnej właśnie - opis sytuacji powyżej.
Istotne jest nie tylko to, że zniknęły niemile widziane przez określoną grupę komęty, ale i to (co znamienne), ze większosć z tych komętów nie dyskutowała z poglądami autorki wpisu, a jedynie omawiała wiarygodność źródła jej informacji.
No i gdzie się podziała szlachetna idea wolności słowa?
Odpowiadam: tam, gdzie wszystkie idee z folwarku zwierzęcego. Zawsze ktoś będzie chciał rozdawać karty na tego typu forach, pytanie brzmi: jakich kart chcemy my? Znaczonych, rodem z onetu i pokrewnych, czy tradycyjnie "niepoprawnych"?
Ale na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam.
PPzdr.
|
13 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
Markiza |
Co nie zmienia faktu, że opisane metody właśnie takie posądzenia wywołują.
Podobnie jak bezkrytyczne podchwytywanie określonych "wiadomości" i proputinowskie peany, których ostatnio na NP nie brakuje. Z tego co pamiętam, sama nie odnosiłaś się do nich zbyt entuzjastycznie. ;p
|
6 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
Dzięki |
!
|
-7 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
OK, |
dzięks. A te niezbanowane adresy pewnie jeszcze nieraz się objawią. ;p
|
-4 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
Hej |
Ad. 1. „Komentarze można także sobie zachować :)”
;)
Ad. 2 „i żaden admin nie zabezpieczy przed takim atakiem serwera”
To na pewno, bardziej martwią mnie ostatnie, ewidentnie proruskie i antypolskie trendy na NP. Póki więcej jest dobrej krwi niż złej, jakoś giną w tłoku, problem w tym, że nie tylko złej krwi przybywa - także dobrej ubywa. Nie da się ukryć, że sporo wartościowych blogerów odeszło, i to nie tylko przy okazji rozłamu, ale i stopniowo po, bo bilans jest coraz gorszy. Błędne koło. Niektóre promowane na blue wpisy też nie pomagają, ale zgaduję, że to też jakoś robi maszyna.
Ad.3. Dziękuję, ale już - nie. Wiem, pamiętam jak to wygląda, ograniczenia czasowe i osobowe, tylko że ta moja recepta nie jest chyba po prostu pomysłem, a sposobem na przetrwanie. Oczywiście zrobisz, co uznasz za stosowne i co zrobić będziesz w stanie. Jeśli znajdę wspomniane szkolenia, na pewno prześlę. ;)
Ad. 4 „Wystarczy odrobina cierpliwości.”… I czasu. Przez parę tygodni byłam prawie zupełnie odcięta od wszelkich wiadomości, a o Odessie dowiedziałam się, żeby było śmieszniej… z wpisu Lotnej.
Pamiętasz, co to były za źródła? Przyznaję jednak, że nie jest to mój priorytet w tej chwili, mam wiele do odrobienia w różnych dziedzinach. Na razie poprzestaję na współczuciu ofiarom… i punktowaniu domniemanych prób wykorzystania tego współczucia przez bezwzględnych cyników, których naokoło nie brakuje.
|
4 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
Wilku, |
nie będą nam znikać naszych komętów jakieś podejrzane elementy. ;)
PPzdr.
|
-2 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
Zawsze dobrze Cię |
poczytać. ;)
PPzdr.
|
1 |
Jutro u nas będzie minister! |
|
|
10 lat temu |
Gawrion |
Jest też coś dla Ciebie. ;)
PPzdr.
|
-7 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
Muni, WnK, Zetjot, Synteticus, Obywatel RON, Jazgdyni |
Pozwoliłam sobie przekopiować Wasze komęty z miejsca, z którego zostały w cudowny sposób "zniknięte". ;)
PPzdr.
|
-3 |
Proputinowskie prowokacje na NP |
|
|
10 lat temu |
Co prawda nie zminusowałam Cię wyżej, |
bo mnie rozśmieszył ten ćwok, co to ma lecieć i pomagać ;p, ale nadrabiam to tutaj, bo nijak mi ta "kołtuneria" nie pasuje.
PS. Ależ się za Tobą stęskniłam. ;-)
|
-3 |
Wbrew sobie |
|