|
5 miesięcy temu |
To cham i prostak |
Robert Smoktunowicz, w kilku słowach o Sikorskim
Udający światowca pozer, i zakochany w sobie prostak o wydumanym ego. A nade wszystko całkowicie niekompetentny, z porażkami w tle pełnionych publicznych funkcji.
NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ |
4 |
Czy CBA aresztuje także Radosława S.? |
|
|
5 miesięcy temu |
Tuskowi w swojej nienawisci odebralo rozum. |
Co ten człowiek opowiada. Tusk otrzyma „przez przypadek" łamanie prawa, poprzez odzyskanie prawa. Zgodnie z tą logiką trzeba kraść, by zostać uczciwym albo tyć przez chudnąć. A dlaczego nie demokracja permanentna na część trockiego? Zbójecki premier i zbójeckie obyczaje. |
1 |
"Za naszą wolność!" - tegoroczny Marsz Niepodległości obowiązkowy dla Polaków! |
|
|
6 miesięcy temu |
ADAM BODNAR ÓWCZESNY RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH |
ŹRÓDŁO: BIP.BRPO.GOV.PL, 2020 ROK
Decyzje mogą prowadzić do naruszenia art. 44 ust 1 Prawa prasowego, który stanowi: "Kto utrudnia lub tłumi krytykę prasową - podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności". Utrudnianie krytyki prasowej to m.in. selekcjonowanie dostępu dziennikarzy do wydarzeń i przeszkadzanie w zbieraniu materiałów przed publikacją. |
|
Drogi widzu TVN i zwolenniku PO |
|
|
7 miesięcy temu |
Antony Vincent Rothfeld vel Jacek Rostowski |
Jak podawały media
, Rostowskiego rekomendował Tuskowi Jan Krzysztof Bielecki. Wcześniej Jan Vincent-Rostowski doradzał w makroekonomii premierowi Putinowi, pomagał ministrowi Januszowi Lewandowskiemu w przygotowaniu prywatyzacji NFI i Leszkowi Balcerowiczowi w prywatyzacji polskich banków. Przypomnijmy, że w ramach Programu Powszechnej Prywatyzacji w 1995 r. powstało 15 NFI, do których weszło 512 spółek skarbu państwa. Kontrola efektów działania NFI przeprowadzona przez NIK wykazała, że cel ustawowy – pomnożenia majątku Funduszy nie został osiągnięty, a główne korzyści z programu uzyskały firmy zarządzające majątkiem. Natomiast prywatyzacja polskich banków doprowadziła do przejęcia ich w ponad 80 proc. przez zagraniczne banki komercyjne, które dziś de facto mają władzę nad polską gospodarką.To minister finansów Jan Vincent-Rostowski jeszcze przed objeciem teki ministra. W dodatku obejmujac stanowisko byl obywatelem Wielkiej Brytanii pochodzenia zydowskiego, wiec w czyim interesie
moze on dzialac? |
1 |
Poseł Woś straci(ł) immunitet |
|
|
7 miesięcy temu |
Donald Tusk pozbawia Polskę prawa weta ws. uchodźców 2015 roku. |
Dla przypomnienie.
Sobota, 19 września 2015
Na środowym szczycie unijnych przywódców nie będzie decyzji ws. podziału 120 tysięcy uchodźców pomiędzy poszczególne kraje UE - tak wynika z listu szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, który jest zaproszeniem na szczyt. Decyzja ws. przyjęcia przez Polskę ponad 9 200 azylantów z tej grupy zapadnie dzień wcześniej - na spotkaniu unijnych ministrów spraw wewnętrznych. W ten sposób Tusk pozbawia Warszawę prawa weta w kwestii uchodźców.
Treść listu Donalda Tuska z zaproszeniem potwierdza wcześniejsze doniesienia brukselskiej korespondentki RMF FM Katarzyny Szymańskiej-Borginon. Kiedy premier Ewa Kopacz przyjedzie na szczyt, sprawa będzie już rozstrzygnięta. Decyzja ws. kwoty uchodźców, jaka przypadnie Polsce, zapadnie bowiem dzień wcześniej, we wtorek, na spotkaniu unijnych ministrów spraw wewnętrznych - a Polska nie ma tam prawa weta. Jeśli więc na spotkaniu ministrów nie dojdzie do kompromisu, zarządzone zostanie głosowanie, a wówczas przegramy. Grupa Wyszehradzka, której stanowisko jest zgodne z polskim, nie ma bowiem mniejszości blokującej.
W razie braku porozumienia do głosowania gotowy jest doprowadzić Luksemburg, który w tym półroczu przewodniczy pracom Unii. Zagroził już zresztą - o czym pisała nasza korespondentka - że na spotkaniu unijnych ministrów spraw wewnętrznych użyje "bomby atomowej". Tak właśnie określa się w żargonie eurokratów głosowanie - jako ostateczność, broń, której się prawie nigdy nie używa.
Według zapowiedzi Donalda Tuska, środowy szczyt ma zająć się globalną strategią wobec problemu uchodźców, a także współpracą z krajami bałkańskimi i Turcją, polityką powrotową i sprawą tworzenia centrów dla uchodźców na zewnętrznych granicach Unii.
Pozdrawiam
|
1 |
Imigranci jak wjadą do Polski to już z niej nie wyjadą!!! |
|
|
7 miesięcy temu |
Inwigilacja za rzadow Tuska |
Inwigilacja
Polskie służby są w czołówce europejskiej jeżeli chodzi o inwigilację obywateli. Polscy operatorzy mają obowiązek przez dwa lata przechowywać informację o tym kto, kiedy, gdzie i z kim się łączył i jak długo rozmawiał. Nazywa się to retencją danych. Informacje o połączeniach zbiera się na wszelki wypadek", a policja i służby mają do nich dość swobodny dostęp.
Służby uzyskują wszystkie dane na temat właściciela telefonu. Znajduje się tam komplet informacji, które wpisano podczas zawierania umowy z firmą telekomunikacyjną, m.in. numer prawa jazdy, NIP, PESEL, imiona rodziców, miejsce pracy, stan majątkowy. Dzięki temu ABW błyskawicznie namierza właściciela danego numeru, dostając dodatkowo komplet informacji na jego temat. Nie wiemy, w jakich konkretnie postępowaniach nasze dane są faktycznie wykorzystywane ani w jakim celu są pobierane od operatorów.
Liczba pytań o dane abonenta w Polsce:
- w 2009 r. -1 min 48 318 tys.
w 2010 r.- 1,4 mln.
w 2011 r. 1,85 mln
w 2012 r. 1,75 mln
w 2013 r. 2,17 mln
w 2014 r. 2,35 mln
Pozdrawiam |
7 |
Poseł Woś straci(ł) immunitet |
|