Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika gps65
6 lat temu Zakazane zmuszanie Zakazane powinno być zmuszanie innych ludzi, żeby pracowali w niedziele. Ale dlaczego tylko w niedzielę? Czy zmuszanie innych do pracy w środę, albo w sobotę powinno być legalne, czy też zakazane? Dlaczego z niewolnictwem należy walczyć tylko w święta, w a dzień powszedni niewolnictwo powinno być legalne? -2 Łażenie po galeriach
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika gps65
6 lat temu Stacje benzynowe Ale to nie stacje będą rozbudowywać powierzchnię sklepu, ale hipermarkety dobudują sobie stacje, niektóre już je mają. Biedronki staną się po prostu stacjami benzynowymi. Jak się wprowadza idiotyczne przepisy, to zawsze to prowadzi do absurdów. Wszelkie tworzenie przestępstw bez ofiar powoduje to, że ludzie to nagminnie obchodzą na wiele sposobów. Bo nikt nie czuje wyrzutów sumienia, gdy złamie przepis i nikomu tym nie zaszkodzi, nikogo nie oszuka, nikomu krzywdy nie zrobi. Jeśli ktoś obejdzie zakaz handlu w niedzielę, to nikomu się krzywda nie stanie, więc ludzie to będą robić nagminnie. Rozumiem, że pałować w niedzielę należy tylko sprzedawczynie w dużych sklepach spożywczych. Dla ich dobra, bo nie przestrzegają trzeciego przykazania. A gdy są żydówkami, muzułmankami albo ateistkami to też należy je pałować? Dlaczego pałować trzeba inne osoby niż katolików, przecież oni niedziel nie świętują? A dlaczego nie należy pałować w niedzielę katolików lodziarzy czy katolików sprzedawców na stacjach benzynowych? 0 Łażenie po galeriach
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika gps65
6 lat temu najgorzej traktowane pracownice Rozumiem. Jeśli więc pracownice handlu to niewolnice, to dlaczego należy to niewolnictwo ukrócić tylko w niedzielę? Dlaczego powinno być dozwolone utrzymywanie takich niewolnic w handlu w środy albo soboty? Ja nie nawołuję do pracy w niedzielę. Nie ma znaczenia zawód, bo ja nie postuluję by ktokolwiek w niedzielę pracował. Ja tylko uważam, że kwestia pracy w wolny dzień to kwestia zwyczajów i religii - i uważam, że państwu nic do tego. Uważam, że nie wolno stosować przemocy do tego by regulować zwyczaje i religię. Uważam, że państwo nie powinno przemocą zmuszać ludzi do pracy i tak samo nie powinno przemocą zakazywać pracy - w dowolny dzień.Ludzie powinni odpoczywać kiedy chcą i czcić Boga kiedy chcą. Katolicy powinni to robić w niedzielę, ale powinni to przyjąć dobrowolnie, dlatego, że tak chcą, że tak jest dobrze, a nie dlatego, że grozi im mandat albo policyjna pała. Jeśli trzymam się przykazań tylko dlatego, że grozi za to mandat i gdyby nie ma kary, to bym się ich nie trzymał, to wcale nie postępuje zgodnie z przykazaniami - grzeszyć można też myślą i mową, nie tylko uczynkiem. Przestrzeganie przykazań tylko dlatego, że stoi nade mną policjant z pałą jest nieszczere, niedobrowolne, więc się nie liczy. Bóg dał nam wolną wolę byśmy dobro przyjęli dobrowolnie. Nie da się przyjąć przykazań pod przymusem. Stosowanie przymusu fizycznego by kogoś zmusić do przestrzegania przykazań jest niemoralne i nieskuteczne.  Mieszanka cywilizacyjna
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika gps65
6 lat temu Wykorzystywanie innych ludzi Rozumiem, że powinno być tak, że przepis, ustawa, prawo powinno zadbać o to, by nikogo nie przymuszano do pracy, by nie wykorzystywano ludzi zmuszając do pracy wtedy gdy nie chcą pracować. No ale takie wykorzystywanie ludzi powinno być zakazane w każdy dzień!!! Dlaczego ustawa powinna dbać o to by nie wykorzystywano ludzi tylko w niedziele, ale w poniedziałek czy środę wykorzystywanie może być legalne? Dlaczego powinno być wolno wykorzystywać ludzi w piątki i soboty? Mieszanka cywilizacyjna
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika gps65
6 lat temu Państwowy zakaz To, że matki mało czasu poświęcają dzieciom i rodzinie, to jest problem społeczny. Ale absolutnie tego problemu nie rozwiąże się poprzez użycie przemocy. Gdy w niedzielę policjant spałuje matkę, która nie dba o rodzinę, to ona może i zacznie udawać, że dba, ale to tylko pogorszy problem. Przemocą państwa, i w ogóle przemocą, żadnych problemów się nie pozbędziemy. Zakaz pracy w niedzielę to klasyczny przykład przestępstwa bez ofiar. Uczynienie ludzi, którzy muszą w niedzielę pracować przestępcami, spowodowanie, że będą cichcem, nielegalnie zakazy omijać, nie uczyni niczego dobrego dla rodziny. W niczym matce nie pomoże to, że ona lub jej pracodawca dostanie w niedziele mandat. W niczym nie pomoże to, że ona zostanie zmuszona do nielegalnej pracy w niedzielę, gdy będzie się kryć i bać by się nie wydało. Kto nie chce pracować w niedzielę, ten może odpoczywać - póki co nie ma przymusu pracy. Ale jeśli sytuacja ekonomiczna zmusza kogoś do pracy w niedzielę, to w żaden sposób nie zmieni tej sytuacji mandat, czy policyjna pała. Co najwyżej ta pała może matkę zastraszyć tak, że będzie się bała pracować, a zatem stanie się biedniejsza, co się odbije na jej dzieciach. Mieszanka cywilizacyjna
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika gps65
6 lat temu Kodyfikacja moralności Jeśli kodeks pracy reguluje to, jakie prace są konieczne, a jakie niekonieczne, w dzień święty, to znaczy, że jest to kodeks cywilizacji żydowskiej. U nas, chrześcijan, te kwestie reguluje indywidualne sumienie wiernego. U nas kluczowe jest to by w święto oddać należną cześć Bogu. Jedyny obiektywny nakaz w tej kwestii to udział we mszy świętej na pamiątkę zmartwychwstania Chrystusa. Cała reszta jest relatywna - zależy od indywidualnej wrażliwości konkretnego człowieka. Nie ma żadnych moralnych przeszkód, by wierny subiektywnie oddawał cześć Bogu poprzez handel, rozwój duchowy, rozrywkę, rozwój intelektualny, zabawę, odpoczynek, i wszelkie inne działania w święto.Stratą dla rodziny jest nie tylko nieobecność matki w niedzielę, ale nieobecność w każdym dniu tygodnia. Czy to znaczy, że wolno matkę spałować, wtrącić do lochu, wymusić zapłacenie grzywny, gdy bardziej skupia się na materialnym aspekcie życia, gdy bardziej zależy jej na zaspokojeniu u swoich podopiecznych głodu, zapewnieniu schronienia etc., niż na potrzebach duchowych? 0 Mieszanka cywilizacyjna
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika cyborg
6 lat temu @ omilka Są akcje które się topi i te które się pompuje ! RPO rzecznikiem Niemców i czyścicieli kamienic
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika markowa
6 lat temu na jakiej podstawie chrabina rzuca oskarżenie? (cytuję madame tarnawską)"Fanatyczni antyszczepionkowcy oprotestowują wszelkie szczepienia"to jest zwykła potwarz.Noblesse oblige, chrabino. 0 Alexis Wolf ofiara szczepionki przeciwko HPV Gardasil
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska
6 lat temu I, z dużym prawdopodobieństwem, była to niewiasta z jakąś mutacją genetyczną. Jej dzieci również. Nie powinny były być szczepione. Jednak, najprawdopodobniej, miałyby przez całe życie liczne problemy zdrowotne. Oczywiście wpierw te problemy mieliby rodzice. Jednak to raczej bezcelowe "gdybanie".Pozdrawiam, 1 Alexis Wolf ofiara szczepionki przeciwko HPV Gardasil
Obrazek użytkownika omilka
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska
6 lat temu Fanatyczni antyszczepionkowcy oprotestowują wszelkie szczepienia Znam osoby, które dzieci nie szczepią przeciwko jakiemukolwiek schorzeniu. Ich decyzja, ich wybór. Jednak nie zauważyłam jakiegoś szczególnego "wzmożenia" zdrowia czy "sił witalnych".Tak nawiasem - sama przeszłam zapalenie przyusznic ("świnkę")w okresie maturalnym, szczęśliwie - w sposób poronny. Ale np. koklusz, ospę wietrzną i płonicę (szkarlatynę) przechodziłam jedną po drugiej - od września do listopada, w trzeciej klasie szkoły podstawowej. Niezbyt "łagodnie". A zanim to nastąpiło - miesiąc wcześniej - chorowałam bardzo ciężko na mononukleozę zakaźną. Natomiast (równie ciężko) przebyłam odrę, będąc już lekarzem. W wieku 23 lat. Ale np. polio przeszłam w formie poronnej (oponowej) mając lat 12. W tym czasie w mojej szkole zdarzyły się dwa "przypadki" pełnoobjawowego zapalenia przednich rogów rdzenia kręgowego, czyli wirusowego porażenia dziecięcego (choroby Heinego-Medina). Uważa się, że wobec jednego chorego - ~200 osób ulega zakażeniu (drogą wziewną)  a wśród nich - do 8% choruje bezobjawowo. Tak, jakby zostały zaszczepione.Co do powikłań po Gardasilu, czyli - poszczepiennego zapalenia mózgu - chciałabym znać pełną historię zdrowia tych duńskich dziewcząt. Tzn. chciałabym wiedzieć, czy używały np. środków antykoncepcyjnych? Czy używały jakichś "dopingów" (niektóre były bardzo "usportowione"), niektóre miały "sympatie", co w Danii oznacza "partnera", czy brały jakieś używki w rodzaju Red Bulla czy np. "always Coca-Cola". A alkohol? A tytoń? Ciekawa dla mnie jest również historia zdrowia rodziców dzieci z powikłaniami poszczepiennymi. Ale na te pytania ja już odpowiedzi nie otrzymam. Natomiast manipulanci z gatunku Wakefielda nawet tych problemów nie zaczepią, bo ich celem jest wyłącznie "udowodnienie" szkodliwości szczepień. Ja natomiast widziałabym raczej problem złożony, wieloprzyczynowy.Odnośnie "światłych" duńskich mamuś - jakoś tak intuicyjnie podejrzewam, że były to "światłe" reprezentantki postawy promiskuityzmu. Oczywiście - mogę się mylić, przynajmniej co do niektórych. Ale, niestety, nie mam zbyt wysokiego mniemania o moralności współczesnych duńskich kobiet, również nastolatek. Czyli - nie jest to wszystko zbyt proste i oczywiste. I niewątpliwie skażenie naszego środowiska także odgrywa w tym wszystkim dużą rolę. Podobne problemy mamy współcześnie w Polsce: są używki, jest tytoń, alkohol, środki antykoncepcyjne, "dopingi", zatruta woda, niezdrowa żywność, "dopalacze". "Walka" ze szczepieniami niczego nie zmieni. Przede wszystkim należy walczyć o "higienę" fizyczną i moralną. Czyli - należy zacząć od wiedzy i przebudowy świadomości. Natomiast akcje "stopnopowców" wcale nie poszerzają wiedzy, nie budują świadomości. Kreują jedynie obraz "demonicznej" służby medycznej, NWO i żądnych zysku karteli farmaceutycznych. Absolutnie nie zauważając, że np. "biznes tytoniowy" jest źródłem znacznie większych zysków. I wielu chorób społecznych. A alkoholizm - przyczyną schorzeń "idących" w pokolenia.Myślę, że "wyraziłam się" jasno. Rzecz dziwna - ani "słynny" doktor Jaśkowski, ani też inż. Jerzy Zięba nie zwracają uwagi na budowanie rzetelnej, szerokiej wiedzy o zdrowiu, na zmianę poglądów na temat higieny (która nie jest jedynie kwestią codziennych nawyków higienicznych; to zresztą temat odrębnej dyskusji i może - na inny czas).Pozdrawiam, 2 Alexis Wolf ofiara szczepionki przeciwko HPV Gardasil
Obrazek użytkownika omilka

Strony