Środowisko lesbijek, gejów, osób biseksualnych oraz osób transgenderycznych, przynajmniej w części, jest wykorzystywane do ogólnej walki z tradycyjnym modelem rodziny i społeczeństwa. Światowe przymierze LGBT nie domaga się już tolerancji, nie domaga się nawet akceptacji, lecz uprzywilejowania. Irytuje mnie brak przyzwoitości szczególnie u "T"! Kobiety wspierane dotąd przez farmazonów były przekonywane o licznych afrontach i konieczności równouprawnienia! W konfrontacji z osobami oznaczonymi literą „T”, które czują się kobietami, muszą ustąpić. Dlaczego mam im ustąpić? W życiu nie ustąpię czy się to komuś podoba czy nie podoba!!!
PS
„1 % tęczowych narzuca swój styl życia reszcie Polaków”? W przypadku opartym na prawdzie zachodzi pytanie? Czy państwo polskie nie ma stosownych instrumentów by ustawić osoby tęczowe w szeregu, z którego nie będą się wyłamywać? Państwo może i potrafi ukrócić cyrk na kołach z wyjątkiem takiej sytuacji kiedy przynależy do światowego przymierza! W tym przypadku należałoby wziąć sprawy we własne ręce? To jednak doprowadziłoby do anarchii! To jakie jest wyjście z tej patowej sytuacji?
Komentarze
Przedstaw w grafice jak skutecznie ukrócić cyrk na kołach?
18 Marca, 2019 - 00:18
Panie Zbyszku.
Środowisko lesbijek, gejów, osób biseksualnych oraz osób transgenderycznych, przynajmniej w części, jest wykorzystywane do ogólnej walki z tradycyjnym modelem rodziny i społeczeństwa. Światowe przymierze LGBT nie domaga się już tolerancji, nie domaga się nawet akceptacji, lecz uprzywilejowania. Irytuje mnie brak przyzwoitości szczególnie u "T"! Kobiety wspierane dotąd przez farmazonów były przekonywane o licznych afrontach i konieczności równouprawnienia! W konfrontacji z osobami oznaczonymi literą „T”, które czują się kobietami, muszą ustąpić. Dlaczego mam im ustąpić? W życiu nie ustąpię czy się to komuś podoba czy nie podoba!!!
PS
„1 % tęczowych narzuca swój styl życia reszcie Polaków”? W przypadku opartym na prawdzie zachodzi pytanie? Czy państwo polskie nie ma stosownych instrumentów by ustawić osoby tęczowe w szeregu, z którego nie będą się wyłamywać? Państwo może i potrafi ukrócić cyrk na kołach z wyjątkiem takiej sytuacji kiedy przynależy do światowego przymierza! W tym przypadku należałoby wziąć sprawy we własne ręce? To jednak doprowadziłoby do anarchii! To jakie jest wyjście z tej patowej sytuacji?
Pozdrawiam
casium