Polityce.pl: Panie prokuratorze, Czesław Kiszczak znów nie pojawił się w sądzie. Czy pan także ma wrażenie, że w jego sprawie wpadliśmy w jakąś dziwną pętlę?
CZYTAJ TAKŻE: Stracił głos, bo musi zeznawać? Kiszczak nadal kpi z wymiaru sprawiedliwości
Bogusław Czerwiński, prokurator IPN: Bez wątpienia. Żeby nie nazywać tego bardziej kolokwialnie, to należy powiedzieć, że to jest działanie mało skuteczne.
A czyje to mało skuteczne działanie? Sądu, prokuratury? Nie ma pan sobie nic do zarzucenia w tej sprawie?
Akurat sobie nie mam nic do zarzucenia. Od początku pion śledczy IPN nie godził się z...