W bankach panika. Banksterzy nie przewidzieli, że zarzynani jak spętana nierogacizna klienci zaczną rozumieć co się stało, co się właśnie z nimi dzieje, zaczną się organizować i działać w swej obronie.
Banksterzy widzą, że „nie dopilnowali” poprzedniej prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Małgorzaty Krasnodębskiej-Tomkiel, która zaskarżyła skandaliczne klauzule w bankowych umowach o tzw. kredyty hipoteczne. Donald Tusk posłusznie wykonał polecenie banksterów i wyrzucił prezes Krasnodębską-Tomkiel, ale zbyt późno. Zdążyła włożyć bankowym złodziejom odbezpieczony granat do kieszeni...