Krwawa Niedziela

Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Kraj

Od dzisiejszego wieczoru przez następne dni w oknach Kresowian w Polsce i w wielu miejscach na świecie, w oknach rodzin kresowych, ludzi uczciwych i dobrych, w oknach wszystkich, którzy swoje życie chcą oprzeć o Chrystusową prawdę, zapłoną lampki duże i małe, ku pamięci i w modlitwie Tym wszystkim Męczennikom Wołynia i Kresów, którzy tam za graniczną rzeką Bug pozostali już na wieczną wartę....

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Kraj

Szanowni Panowie

Jarosław Kaczyński Prezes Prawa i Sprawiedliwości

Paweł Kukiz Prezes Kukiz’15

Zarząd Patriotycznego Związku Organizacji Kresowych i Kombatanckich pragnie wyrazić serdeczne podziękowania członkom kierowanych przez Panów ugrupowań parlamentarnych oraz wszystkim innym osobom zaangażowanym w działalność na rzecz upamiętnienia ofiar zbrodni dokonanych w czasie II wojny światowej na...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Historia

Bolesława Rocha znałem od najmłodszych lat dziecinnych. Mieszkaliśmy od siebie tylko ok. 1 km, on na Zastawiu w Kohylnie, a ja w Smolarni. Razem bawiliśmy się i paśliśmy krowy na łąkach. Razem z nami krowy paśli Niemcy i Ukraińcy, przed wojną było spokojnie, przyjaźniliśmy się i nie było między nami wrogości. Nie przypominam sobie, aby powstawały między nami jakieś większe różnice tylko dlatego,...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Historia

Wyjątkowy spokój na naszej kolonii panował, aż do lipca 1943 r., w tym czasie nikogo, już do lasu nie zabrali i nikt w tym czasie nie zaginął. W najbliższej okolicy, też nic szczególnego się nie działo i chociaż tam daleko na wschodzie i na południu, już mordowali całe polskie osiedla, to my wciąż nic o tym nie wiedzieliśmy. Niedaleko Jesionówki, już za piękną rzeką Turią, położona była stara i z...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Historia

Przewodnicząca Stowarzyszenia Upamiętniania Polaków Pomordowanych na Wołyniu Janina Kalinowska z Zamościa, już pół roku temu, skierowała List do papieża Franciszka w imieniu swoim oraz innych ofiar rzezi wołyńskiej, jakże często wprost cudownie ocalałych od ukraińskiej siekiery, noża i nie tylko. Po dziś dzień, ani ona, ani inni Kresowianie nie otrzymali oficjalnej odpowiedzi ze strony papieża...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Historia

W tragiczną noc z 10 na 11 lipca 1943 r. cały czas padał deszcz, a choć noc była spokojna i ciepła, psy wyły wprost niemiłosiernie. Rano wstałam, ubrałam się i postanowiłam iść do kościoła, bo to niedziela. Ojciec Jan Rusiecki zwykle wyganiał nas do kościoła, z miłością wspominał o tym obowiązku, a jak trzeba było to i upominał, ale tym razem nie powiedział ani słowa. Znamienne jest to, że choć...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Kultura

Dominopol perłą Ziemi Wołyńskiej                                              

 

Perła Wołynia, kresowych orłów stanica.                                                      

Trwa mężnie w stepie, gotowa do skoku lwica.                                              

W dawnych dziejach osadzona, na szlacheckim rodzie.                                 

 W pracy i służbie moc hartuje, polski narodzie...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)
Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Historia

Dominopol wieś stara, polska rozłożona pięknie nad rzeczką Turia na Ziemi Swojczowskiej na Wołyniu. Do powiatowego miasteczka Włodzimierz Wołyński, co to prawie nad rzeką Bug, było zaledwie około 15 km. Zamieszkana przez szlachtę zagrodową, liczyła 60 rodzin polskich i dwie, cztery rodziny ukraińskie.

Antonina Sidorowicz z d. Turowska tak wspomina: „Było u nas często bardzo cicho i spokojnie,...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)
Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Historia

Jestem reklamiarzem, przez 20 lat reklamowałem prawie wszystko, za wyjątkiem fajek, bo ja agresywny niepalący jestem, i w czasach, gdy reklamowanie papierosów było nie tylko dozwolone ale i intratne bardzo, mój przyzwoity szef nie kazał mi tego robić.

 

Ale parę lat pracowałem w jednym pokoju z dwoma przesympatycznymi kolegami, którzy odpowiadali za reklamę produktów międzynarodowego giganta...

3.05
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.1 (12 głosów)

Strony