idioci

Krótka instrukcja dla bezbronnych, pozaparlamentarnych działaczy politycznych

Z podręczników KGB, które wpadły w latach 60-tych i 70-tych w ręce CIA, wynikało, że sowieckie służby specjalne (zarówno KGB jak i GRU) znacznie większą wagę przywiązywały do stosowania na Zachodzie  tzw. „środków aktywnego działania” (ŚAD) niż do tradycyjnego szpiegostwa. Dzięki szpiegostwu można było np. wykraść różne...

Admin przywołuje mnie do aktywności!
Nie mam więc zbyt wielkiego manewru, tym bardziej, że lada miesiąc i 9 lat jak klikam na NP, a staż zobowiązuje.
Trzeba porzucić nie tylko ciepłe wyspy, plaże, zimny browarek, ale i zaprawy i... do roboty.

W miniony czwartek było mi dane być na Placu Krasińskich, potem pieszo na piknik w obrzeżach Narodowego.
Przeżycia miałem jak wielu z nas.
Dodam tylko, że...

Dłuuuuuugi dzień



świry świrują ciągle w Sejmie ?

  Do takiego wniosku doszłam, zapoznając się z przebiegiem wydarzeń w Odessie i Słowiańsku.  Z jednej strony można zobaczyć uzbrojonych po zęby żołnierzy ukraińskich powstrzymywanych przez babcię z ikoną, a z drugiej rosyjskich terrorystów nie umiejących użyć koktaili Mołotowa.

  Pierwszy obrazek można obejrzeć  /TUTAJ/, a wideo pokazujące wybuch pożaru w Odessie w dniu 2.05  /TUTAJ/.  Według...

Nad rzekomo niepolitycznym pojednaniem polskiego Kościoła katolickiego i rosyjskiej Cerkwi prawosławnej pracowano przede wszystkim w Moskwie i w gabinetach Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jedną z kluczowych ról w przygotowaniu przyjazdu patriarchy Cyryla do Polski odegrał zaś Tomasz Turowski – były komunistyczny szpieg i oficer wywiadu, odpowiedzialny za organizację wizyty Lecha Kaczyńskiego w...

Siedem lat temu idioci z UE i USA skoczyli na główkę do basenu bez wody. A dziś!? Dyplomatoły z UE oraz USA sprokurowali obecną sytuację na Krymie. I pewnie najchętniej by zapomnieli, że w lutym właśnie minęło już siedem lat od ich idiotycznej interwencji ograbiającej Serbię z jej terytorium.
A Putin jakże chętnie posłuży się tym casusem zamierzając ograbić Ukrainę z Krymu!
I czy tylko z Krymu...

Niemcy mieli /mają?/ swoją Real Polityk, a pałac pana Bronisława już chyba ma unikalny dorobek, ma własną żyrandol polityk czyli wszystko widziane jakby z perspektywy od ... koziej dupy strony!
Zanim skończyło się spotkanie polityków u pana premiera, jeden z najgłówniejszych doradców pana Bronka bodaj? w przerwie między meczem finałowym o tarczę dobroczynności na wyspach a ligą polską już...

Większym idiotą jest ten, co bardziej wierzy w ludzkie słowa, niż w Słowo Boże.

Ulubioną strawą ludzi są słowa pełne obietnic, choćby i mrzonki, lecz za to jak sycą. Nie ma w historii ludzkości okresu, gdy nie karmiono nas ideami nieziszczalnymi lub też nie podążaliśmy w pochodzie ku lepszej przyszłości pod ich sztandarami. Coraz bardziej wyświechtanymi i spranymi, jak nie przymierzając galoty...

"jesteśmy synami Szatana" Donald Tusk, Sejm RP, 19.01.2011

Ilustrację znalazłem na fejsbuku.

Lubicie to? Traktują Was jak idiotów, lubicie to? Prawda? Jak miło. Jakie wartości prezentuje Prezes Rady Ministrów Donald Tusk, nawet nie śmiem zapytać, ale zapewne podobne, jak jego wyborcy.

Czy naprawdę ktoś prezentujący takie “wartości” Was bawi? A może lubicie jaja na miękko? Czy warto dla...

Dzisiaj Ferdek na Ekranie:
Przypominał prawdę z Bajek:
"Jak ktoś stale gra idiotę,
To się w końcu też nim staje".
Gdy nie patrzy w żadne lustro,
że wygląda jak naćpany.
I jako symbol głupoty
O Tusku prawi peany.
Bo on jeździł Tuskobusem.
Widział Tuska całkiem z bliska.
Się nie chwalił czy z Waldusiem
Chlali piwko – dali pyska.
On idiota na etacie
Myśli, ża...

Witam
 

Inspiracją niniejszego tekstu jest krótki post na niepoprawni.pl blogera "sportpomnikow" zatytułowany: "Windą do nieba" (oraz komentarze pod nim). 
 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 

"Chleba i Igrzysk! - Tego chce lud" (zob: przypis) i to - parafrazując - wystarczy do utrzymania władzy i panowania  nad...

Oto fragment ilustracji z wydania specjalnego Rzeczpospolitej (pdf) z dn. 11.04.2010 (dostępnego tutaj).
O teleportacji z Warszawy do Smoleńska:
Samolot, zanim podszedł do lądowania, przez dwie godziny krążył nad lotniskiem.

Podobno nie chwali się dnia przed zachodem słońca, ale mam takie dziwne wrażenie, jakby w moim kraju kończyła się powoli okupacja. Obserwuję to sobie, będąc "na chorobowym" - i bardzo jestem ukontentowana.

Na swój sposób fajny jest świat, kiedy pyskaty bloger ma ograniczoną możliwość pisania ( rączka chora...). Nie zrywa się do lotu - za to przyglada się cyrkowi politycznemu z całej taryfy. Widzi...