Dziękuję Panie Prezydencie!
Ktoś powie, że za późno, ktoś, że nic to nie da, ale chcę, by Pan wiedział, że w oczach wielu rodaków, zyskuje Pan coraz bardziej. I nic to, że Pan nie żyje, nic to, że nie ma Pana z nami, bo ziarno zasiane wschodzi i kiełkuje na przekór tym, którzy zniszczyli Siewcę.
Po tej nieszczęsnej katastrofie, którą wielu niebezpodstawnie nazywa zamachem, rozległy...