Elbląg: Inicjatorzy referendum poparli kandydata PiS na prezydenta

Obrazek użytkownika obiboknawlasnykoszt@tlen.pl
Artykuł

Grupa Wolny Elbląg, która doprowadziła do odwołania w referendum poprzednich władz miejskich, ogłosiła w środę poparcie dla kandydata PiS Jerzego Wilka w II turze wyborów prezydenta miasta.

Przedstawiciele grupy Wolny Elbląg zaapelowali do mieszkańców, którzy uczestniczyli w referendum, aby poparli Wilka w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta miasta. Zrobili to w środę podczas wspólnej konferencji prasowej z kandydatem PiS.

W kwietniowym referendum odwołano prezydenta Elbląga Grzegorza Nowaczyka z PO i radę miasta, w której Platforma Obywatelska miała większość. Po referendum jego inicjatorzy powołali własny komitet wyborczy i wystartowali w przedterminowych wyborach. Nie udało się im wprowadzić kandydatów do rady miasta, a ich kandydat na prezydenta Elbląga Lech Kraśniański zdobył 2,79 proc. głosów.

Kraśniański przekonywał w środę, że tylko prezydentura kandydata PiS może doprowadzić w Elblągu do zmian, których domagali się zwolennicy referendum. Przypomniał, że Wilk był jedną z pierwszych osób, które poparły inicjatywę referendalną, mimo że był wówczas wiceprzewodniczącym Rady Miasta.

- Uważamy, że zwycięstwo kandydatki PO takich zmian nie gwarantuje. Pozostanie Platformy Obywatelskiej przy władzy w Elblągu oznaczałoby, że wszystko, o co walczyliśmy, zostanie zmarnowane - powiedział Kraśniański.

Były pełnomocnik grupy referendalnej Kazimierz Falkiewicz ocenił, że wynik referendum, w którym uczestniczyło ponad 23 tys. elblążan, był wyrazem sprzeciwu wobec arogancji władz miejskich. Jego zdaniem Wilk jest jedyną osobą, która "może rozliczyć poprzednią władzę" z ewentualnych nieprawidłowości.

Jerzy Wilk powiedział, że liczy jeszcze na poparcie któregoś z pozostałych kandydatów na prezydenta Elbląga, którzy odpadli w pierwszej turze. Taką decyzję rozważa komitet wyborczy Naszą Partią jest Elbląg, którego kandydat na prezydenta Edward Pukin dostał w pierwszej turze 1,48 proc. głosów. Komitet nie był formalnie związany z żadnym ugrupowaniem politycznym, ale tworzyli go lokalni działacze PJN, Stronnictwa Demokratycznego i Nowej Prawicy.

Pukin przekazał w środę Wilkowi swój "program pilotażowy dla Elbląga". Jak wyjaśnił Wilk otrzyma poparcie jedynie wtedy, gdy zobowiąże się do jego realizacji.

Jeden z lokalnych komitetów ogłosił natomiast poparcie dla kandydatki PO Elżbiety Gelert. O głosowanie na nią zaapelował do elblążan Cezary Balbuza z Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego, który uzyskał 3,09 proc. głosów w pierwszej turze wyborów prezydenckich. W jego ocenie tylko Gelert będzie potrafiła właściwie zarządzać miastem.

Autor: kp
Żródło: niezalezna.pl, PAP

Brak głosów

Komentarze

Elbląski Komitet Obywatelski, jak i Gdański Komitet Obywatelski, tworzą ludzie, którzy nie potrafią żyć bez samopomocy samym sobie.

Gdański Komitet Obywatelski, to nawet strony nie potrafił sobie założyć, tak by można było się cokolwiek o ich działalności dowiedzieć, bo upadek nastąpił już w pierwszych latach 90 XX wieku, gdy odeszli ich pierwsi założyciele.
Gdański był zwalczany prze Bolka, aferałów, a i Solidarność kierowaną przez Borsuka, która odebrała Gd. KO logo Solidarności za to, że Gd. KO wykosił bez wyjątku wszystkich w wyborach samorządowych w 1990 r.
Nie dochowując, jak to wówczas mówił TW Bolek ducha zawartych porozumień przy okrągłym stole, bo według jego Polacy powinni dochować zawartych przez jego umów z komunistami.
Tak właśnie mówił TW Bolek w pierwszej połowie 1990 roku.

Został skutecznie wystraszony pytaniami jakie miały paść pod jego adresem w czasie zaprzysiężenie nowych radnych i nie uczestniczył w uroczystym ich zaprzysiężenie, choć był w Gdańsku, to stchórzył, bo się przestraszył tych pytań o jego współpracę z policją polityczną i o donoszeniu na kolegów stoczniowców za pieniądze i inne fanty z kolektur pod szyldem MO i SB.

Elbląski Komitet Obywatelski, że też to jeszcze dyszy, a nie umarło jako byt, który choć był ruchem oddolnym, to jednak się skompromitował z powodu walk frakcyjnych i parcia drugiego szeregu, którzy dopiero po wygranych wyborach samorządowych chcieli zaistnieć, bo dopiero wówczas nabrali odwagi.

Później byli to już tylko Michałki i PO mniejsze Bolki.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#414819