|
12 lat temu |
Sprawa jest poważna |
i bardzo niepokojąca.
Pozdrawiam
Martynka |
|
NAUKA HISTORII A.D 2012, CZYLI ŻOŁNIERZE WYKLĘCI ZNÓW WYMAZANI |
|
|
11 lat temu |
piotrpanecki |
Jest pan w błędzie - w 2010 roku można było snuć jedynie hipotezy, domniemania, dzisiaj natomiast są już dowody, ekspertyzy i specjalistyczne analizy.
To zmienia postać rzeczy i pozwala spojrzeć na działania urzędników i służb polskich przed i po 10 kwietnia z nieco innej strony.
|
|
"...TRZASKI, HUKI I DETONACJE", CZYLI ZBRODNIA PRAWIE DOSKONAŁA |
|
|
11 lat temu |
O lala! |
Nie sądzę, aby Dmowski był zadowolony z rządów KGBisty i chciał, aby firmowano jego nazwiskiem takie coś.
No cóż, Sowieci tutaj byli przez kilkadziesiąt lat, więc nie dziwmy się różnym niespodziankom;)
Martynka |
|
HISTORIA ROSYJSKICH PROWOKACJI |
|
|
11 lat temu |
Harpoon |
Martynka
De facto Seremet potwierdził rewelacje Gmyza:)
Inna ważna informacja, która wypływa z tego wywiadu jest taka, że biegli NPW podważyli materiały dowodowe, na których opierała się komisja Millera.
Czy ktokolwiek może jeszcze wierzyć w tą makulaturę?
A że rosyjska agentura w Polsce maczała w tym swoje paluchy, to niemal pewne.
Jak samolot mógł wylecieć z ładunkiem na pokładzie z Okęcia?
A jeżeli przyleciał z ładunkiem już z Samary,to jeszcze gorzej - 3 miesiące najważniejsze osoby w państwie latały na trotylu!
No bo jakimś sposobem ten trotyl tam się znalazł!
Pozdrawiam
|
|
LEWITUJĄCY SEREMET, CZYLI PROKURATURA BADA WYBUCH |
|
|
12 lat temu |
Adam Dee |
Brzmi to strasznie, ale chyba tak własnie było - służby były tam, gdzie miały być, a pozostałych uśpiono lub spacyfikowano.
Wesołego Alleluja!
Martynka |
|
PIES ZAGRYZŁ WŁAŚCICIELA? |
|
|
11 lat temu |
Thomas555 |
Oskarżenie, wskazanie konkretnej osoby odpowiedzialnej za "katastrofę" rzeczywiście będzie trudne, jeśli nie niemożliwe, niemniej trzeba drążyć temat, pytać, działać, nie ustawać.
To jedyne, co możemy zrobić i co musimy zrobić, dla przyszłych pokoleń, ale i dla nas samych.
Pozdrawiam |
|
"...TRZASKI, HUKI I DETONACJE", CZYLI ZBRODNIA PRAWIE DOSKONAŁA |
|
|
11 lat temu |
mika54 |
Martynka
Wychodzi na to, że poczynając od remontu, a kończąc na pogrzebach we wszystkim widać rękę służb i to nie tych, które powinny w tym uczestniczyć, realizując swoje ustawowe obowiązki.
Niestety, tam byli czynni inni szatani, co staje się coraz bardziej widoczne.
Niestety:(
Pozdrawiam i dziękuję |
|
PIENIĄDZE TO NIE WSZYSTKO, CZYLI OMIJAĆ, MILCZEĆ, ZAPOMNIEĆ |
|
|
11 lat temu |
Tł |
Też nie pojmuję, co się z facetem stało, wydawał się byc w porządku, mam jego książki nt Państwa Podziemnego, kawał solidnej roboty.
Martynka |
|
HISTORIA ROSYJSKICH PROWOKACJI |
|
|
11 lat temu |
Thomas555 |
Pisząc o mentalności, miałam na myśli mentalność Rosjan-czekistów.
Co do motywów zamachu - dla kazdego myślącego człowieka są one absolutnie czytelne. Suworow w swojej książce 'Specnaz" napisał:
„Za mózg uważamy najwyższe organy władzy państwowej oraz osoby stojące na ich czele. Przywódcy opozycji są przy tym rozpatrywani jako tacy sami kandydaci do wyeliminowania , jak czołowi przedstawiciele partii rządzących. Opozycja to rezerwowy mózg państwa, a nie byłoby mądrym posunięciem zniszczenie podstawowego mózgu i pozostawienie rezerwowego. Za mózg państwa uważamy także dowódców wojska i formacji policyjnych, głowy kościołów, przywódców związkowych, w ogóle wszystkich ludzi powszechnie znanych, którzy mogliby w krytycznym momencie zaapelować do narodu. Do tego grona należą także wszyscy ci, którzy podejmują decyzje (oczywiście te najważniejsze) w czasie wojny lub bezpośrednio przed jej rozpoczęciem, albo mogą takie decyzje podjąć w przypadku zlikwidowania ludzi z podstawowego składu kierownictwa państwa”.(W. Suworow, Specnaz, str. 17).
Pozdrawiam |
-1 |
"NIGDY NIE ZDARZYŁA SIĘ TAKA SYTUACJA", CZYLI HORROR SMOLEŃSKI |
|
|
11 lat temu |
Thomas555 |
Co do opozycji...De facto, niestety, w moim przekonaniu, PiS jest partią "kanapową" a mówię to na podstawie obserwacji, gdyż mieszkam w małym, prowincjonalnym miasteczku, w którym aktywność rodzi się jedynie przy zbliżających się wyborach...tzw. "pracy u podstaw" nie ma...i nie było
Właśnie i to jest błąd, który PiS musi natychmiast naprawić, zrobic przegląd kadr w terenie, ocenić ich aktywność i skuteczność.
Nie może być tak, że panowie w strukturach terenowych nie wiedzą nic o glównych wydarzeniach związanych z ich partią, o czym miałam okazję się przekonać, ale muszą być w stałym kontakcie z centralą, organizować, inicjować, słowem wcielać w życię idee "orbanizmu", czyli dotarcia do ludzi, nawet głęboko ukrytych na prowincji.
Z pozycji Warszawy, działając tak jak inne partie (słyszałam ten argument: a w innych partiach jest tak samo), nie zdobędą nic.
Jest naprawdę bardzo dużo do zagospodarowania, ale nie zrobią tego zadufani w sobie, często aroganccy działacze lokalni.
Pozdrawiam |
-1 |
PODPORZĄDKOWANIE BEZ WALKI. CO DALEJ? |
|