Komentarze użytkownika

Kiedysortuj malejąco Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Oczywiście, Podzielam Twoje emocje, a nawet tytułową konkluzję. Ale mam swój sposób postrzegania tej postaci. Moim zdaniem został umiejętnie s t w o r z o n y przez tych którzy planują swoje działanie na dziesięciolecia (niedawno cytowałem taką możliwość skutecznego działania). W każdym razie różne "różne tajne i dwupłciowe" miały go w zasięgu przez ostatnie grubo ponad 30 lat, i nie myślę tu o żonie. Nie wiemy nic o jego historii po internowaniu. No, może tyle co o "opozycyjnej" działalności Radosława Sikorskiego zanim wyjechał z kraju w wakacje 1981 (i zapomniał wrócić z rodzicami). Czyli jedno zdanie. Idiota na Krakowskim Przedmieściu 46/48 w Warszawie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Przyznaję, ten punkt widzenia był mi dotychczas nieznany. Niemniej, wydaje mi się że czym innym jest dziennikarstwo jako publikowanie własnych opinii, w oparciu o uzyskane "różnymi sposobami" informacje, a czym innym publikowanie uzyskanych dokumentów zawierających w znacznej części napis "tajne". Oczywiście to problem prawników, nie nasz. To wszystko nie przeszkadza mi zauważyć że Rosja wychodzi cało z tej awantury; ujawnienie że ktoś kogoś uważa za "samca alfa" może nawet spowodować pewną satysfakcję u delikwenta, a ogólnikowe stwierdzenie łapownictwa jeszcze nikomu naprawdę nie zaszkodziło, dopóki nie ma szczegółów. W każdym razie uważam że publikacje WikiLeaks są wyraźnie Rosji na rękę, podobnie jak hałas medialny wokół nich (jakkolwiek daleki jestem od krytyki mówienia na ten temat). Trzeba być uważnym, aby walcząc z totalitaryzmem medialnym typu zachodniego nie wpaść w coś znacznie gorszego. Larry Flynt w wersji zaawansowanej
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Żółwiu, dziękuję za ten krótki a tak ważny tekst. Niby o tym wiedziałem, ale dzieki Tobie uświadomiłem to sobie z taką wyrazistością. Wikileaks i dopalacze
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Plus, zdaje się, Silvio Berlusconi? Kumpel Donalda
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Jestem z poprzedniego niż Ty pokolenia, Ale my w tamtych czasach myśleliśmy i czuliśmy podobnie. I - mieliśmy to szczęście - powstała Solidarność, także jako ruch oporu przeciw mentalnemu zniewoleniu. Nasze pokolenie (miałem wtedy 24-25 lat) doświadczyło rzeczywistej integracji i przypomniało sobie to o czym przez wiele lat kazano mu zapomnieć. Tak czuję Solidarność. Potem był stan wojenny, który był największą zbrodnią także dlatego że zniszczono nam nasze poczucie społecznej wspólnoty. To co piszę brzmi może sztucznie, ale chcę krótko i zwięźle. Później niszczono je jeszcze kilkukrotnie tak że dziś mogę powiedzieć że nawet wąsy noszę tylko z przyzwyczajenia. Ale w tym kraju jest już tak że praktycznie każde pokolenie ma w tych sprawach "swoje pięć minut". Pracujcie nad tym, a ja będę współdziałał i kibicował w miwrę możliwości. Walczcie nawet jeśli nie widzicie szans powodzenia, to zawsze lepsze niż poddać się od razu i bez walki. A historia pokazuje, że czasem to się udaje. Powodzenia! POKOLENIE 1981
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Laro, Zapewniam, wszyscy mamy dane to samo. Od nas zależy czy - i jak to wykorzystamy. Czy Twoje pokolenie nie ma Boga, honoru i Ojczyzny? A jeżeli ktoś się deklaruje jako niewierzący, czy jego wartości różnią się w istotny sposób od wartości chrześcijańskich? A honor? a Ojczyzna? Zapewniam, czasy komuny, lata 60-te (które pamietam jako dziecko) i 70-te, a nawet 80-te to było to, co teraz wyraźnie z roku na rok powraca. Wtedy było niebezpiecznie, mawiano nawet: (cytuję): "Jeżeli myślisz to nie mów, jeżeli myslisz i mówisz, to nie pisz; jeżeli myślisz, mówisz i piszesz, to nie podpisuj, a jeżeli myślisz, mówisz, piszesz i podpisujesz to się niczemu nie dziw". Choć z drugiej strony teraz też czasem giną ludzie w dziwny sposób. Tyle, że wtedy trudniej się było o tym dowiedzieć. Naszą bronią jest prawda ponieważ dzieje się z nią to samo co za komuny: nieuczciwi władcy starają się ją zakłamać i przemilczeć żeby osiągnąć swoje cele. Prawda pozwala dostrzec co się dzieje i dlaczego. I jednocześnie jest bardzo strzeżona przez władzę, jak dawniej. Przykłady: prawdziwa historia powstania Platformy Obywatelskiej jako ugrupowania aktywnie niszczącego opozycję, w kontekście tego co było przed- i po- oraz ludzi którzy ją stworzyli; katastrofa smoleńska, śledztwo smoleńskie (to dwa różne zagadnienia), śmierć Michniewicza, Zielonki... W tym kontekście łatwo zrozumieć pozytywny stosunek gajowego do Jaruzelskiego: bez Jaruzelskiego nie byłoby gajowego, podobnie jak bez Kiszczaka nie byłoby Michnika a bez Dukaczewskiego i spółki nie byłoby Tuska... Teraz jest zresztą łatwiej: wtedy nie było Internetu, Niepoprawnych (:-)))). A co do ideałów: trzeba mieć ideały, bo co to za życie bez nich? Przecież do czegoś ważnego trzeba dążyć, taka jest ludzka natura... POKOLENIE 1981
Obrazek użytkownika yuhma
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Remo, Człowieku dobry, no nie mów mi że "obalaliśmy komunę" bo nam zabrakło papieru toaletowego? No chyba że wierzysz że Lechu sam to zrobił? Nawiasem mówiąc "Trybuna Ludu", organ KC PZPR, była niezła do tego celu choć papier odrobinę twardy. Dobrym sposobem było pognieść go odrobinę, a potem rozprostować. (:-))) A tak naprawdę, to zawsze różnie bywało; chodzi raczej o to że udało się wyrwać z marazmu stworzonego przez komunę nam jako społeczeństwu. Tyle że przyznaję, poradziliśmy sobie z "nadbudową" a z "bazą" to już nie (to są rzeczywiste pojęcia z wpajanej uczniom ideologii komunistycznej). Zostawiliśmy ten problem Wam - żebyście też mieli jakąś potężną satysfakcję (:-))) POKOLENIE 1981
Obrazek użytkownika Nathanel
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Oyster11, Ja jestem rocznik 1956, więc jak przeczytałem o tych wrotach, to choć ciągle czuję się dość młodo, pomyślałem że przekażę Ci pozdrowienia z zaświatów chyba. Co niniejszym czynię. POKOLENIE 1981
Obrazek użytkownika ander
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Antysalonie, Potwierdzam w całości. Dlatego filmy z Fondą się u nas puszczało. A ktoś pamięta "Dina Rida" który robił karierę w Związku Sowieckim? Amerykanie bywają naiwni jak panienka po menarche, zresztą podobnie jak wielu Europejczyków z krajów nie graniczących ze Związkiem Sowieckim czy - obecnie - z Rosją. Ale co do małoletnich - ostatnio przeżyłem szok: bliski krewny, student prawa, bliżej końcówki, dowiedziawszy się o moich pogladach politycznych wypowiedzxiał się z nutą szczerego zdziwienia w głosie: "Wujek, to ty jesteś beret?!". Chyba lepiej jak wyjaśnię, że chodzi o moherowe nakrycie głowy... POKOLENIE 1981
Obrazek użytkownika dragomir
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Laro, Usłyszeć to słowo z ust Twoich jest dla mnie i zaszczytem i radością. Wierzę że wszyscy będziemy robić to co trzeba najlepiej jak umiemy.(Mówię na temat oczywiscie.) POKOLENIE 1981
Obrazek użytkownika Jan Bogatko

Strony