Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartościsortuj malejąco Komentarz do
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Dzięki Cyborgu Miło Cię tu widzieć. Pozdrawiam :) 4 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika cyborg
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Bardzo Ci dziękuję za zebrany materiał. Analizując go dochodzę do wniosku, że godzina 8:21 była kluczowa w całym zdarzeniu. O tym będzie traktował mój następny wpis. 1 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika civilebellum
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Jednym zdaniem? Proszę bardzo. Według mnie samolot Tu-154M podchodził do lądowania w Smoleńsku, ale ze względu na złe warunki atmosferyczne, manewry Iła oraz arogancką (delikatnie powiedziane) obsługę naziemną Siewiernego, odszedł na lotnisko zapasowe do Moskwy i tam też wylądował..  2 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika Verita
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Nie wiem dlaczego, ale polubiłem dyskusje z Tobą :) Poczytałem Twe analizy i uważam, że spierasz się tylko po to aby się spierać. Skoro twierdzisz, że Tupolew mógł od startu w Warszawie do lądowania w Smoleńsku pokonać trasę 790 km  w 58 minut (7:21-8:19)Cytuję za Twoją notką z salonu 24:( http://stan35.salon24.pl/582985,czas-lotu-tu154m-na-trasie-warszawa-smolensk )"Policzmy, o której najwcześniej mógłby się pojawić TU154M nr 101 nad Siewiernym, podchodząc od zachodu: 7:21 + 0:58 = 8:19"to dlaczego odległość więcej niż dwa razy krótszą - 376 km musiałby pokonywać w prawie tyle samo, bo w 55 minut (8:20 - 9:15)? Przypomnę tylko,. że do Moskwy ze Smoleńska samolot ten nie musiał startować, bo odchodził już z pułapu 100m, mając prędkość początkową co najmniej 300 km/h ?    2 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika 35stan
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Drogi Stanie Choć raz się nie upieraj tylko wejdź tutaj  (ustawiłem Ci już wszystko dla wygody). Numer transpondera i typ statku pokazuje się po najechaniu na mały żółty samolocik, a sama ikonka pojawia się w momencie rozpoczęcia kołowania na pas startowy. (gaśnie w momencie zakończenia kołowania na lotnisku docelowym),  Znajdź jakąś Tutkę (od groma ich lata) i zmierz czas od startu w Moskwie do  pojawienia się samolotu na wysokości Smoleńska, ew, w samym Smoleńsku. Pamiętaj przy obliczeniach, że Tu-154 M odlatując znad Smoleńska musiał mieć już prędkość początkową ok 300 km/h.Pozdrawiam.RM 2 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika 35stan
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Witaj Stanie35 Wystarczy Stanie wejść na flightradar i popatrzeć ile czasu leci Tutka z Moskwy do Smoleńska - obserwowałem to kiedyś przez 3 dni. Od startu z Moskwy, w ciągu około 30 minut  jest na wysokości Smoleńska (lecąc z Wnukowa) Z Szeremietiewa i Domodiedowa jakieś 5 minut dłużej.Ja tylko wykazałem sprzeczności w Twym rozumowaniu, nie zakreślałem scenariusza. Moim zdaniem Tupolew odleciał znad Siewiernego około 8:25 -8:28, a wylądował na zapasowym  o 8:56 (stąd pierwsze informacje właśnie o tej godzinie - być może pokrywały się z zapisem urządzeń naziemnych śledzących lot). Meldunek Górczyńskiego nie ma tu nic do rzeczy - w pewnym momencie Tupolew nie miał już na tyle paliwa by powrócić na Okęcie i ten krytyczny moment mógł być sygnałem do ogłoszenia katastrofy.Jeśli chodzi o komunikat, o Briańsku, to proszę zważyć skąd on tam przybył. Z Domodiedowa. To tam miałby być przetransportowane wszystkie ciała z Siewiernego jeszcze 10 kwietnia. Pozdrawiam 0 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika 35stan
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Czas odgłosów Witaj, napisałeś:" Czas "odgłosów" wg danych śp. R.Musia to około 37 minut po odejściu Ił-76 czyli około 8:16"To jest pierwsze zdanie z którym się nie zgadzam. 37 minut po odlocie Iła to była godzina 8:32 - zobacz moje zobrazowanie wydarzeń. Z wcześniejszym Twoim opisem (przed tym zdaniem) zgadzam się - z późniejszym absolutnie NIE.  1 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika 35stan
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Odpowiadam Stanie35 Jeśli TU154M nr 101 nawiązał kontakt z P. Plusninem około 8:15 (...) , to nad Siewiernym znalazł się około 8:20 lecąc na wysokości kręgu czyli około 500 m". Skoro miałby odejść znad XUBS o 8:20, to dlaczego miałby się znaleźć w Moskwie dopiero o 9:15?!Poza tym - proszę mi znaleźć fragment w którym piszę o Wnukowie. Piszę o Moskwie ogólnie jako kierunku.  Co do argumentów przeciw lotnisku Wnukowo - zgadzam się. 1 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika 35stan
Obrazek użytkownika Romek M
6 lat temu Dzień dobry Pisaliśmy Civi dziś po północy równocześnie odpowiedź dla Stana :))Ale dała mi dyskusja z nim trochę do myślenia, Tutka nad ASKIL nie mogła się pojawić o 8:10. Była tam ok. 8:15 A więc nad Siewienym, najwcześniej o 8>23. I tu mógł być przelot kontrolny  (podejście kontrolne bez zniżania dla rozpoznania sytuacji). Logiczny jest tu po nim telefon LK do Brata - co robić? Ta rozmowa musiała być jednak ważna. Czy próbowali podejść? Wydaje mi się, że tak, a więc miałoby to miejsce ok 8:30/Czy byłbyś tak dobry i poszukał artykułu, który kiedyś napisałeś o dwóch podejściach Tutki i ilustrującego rysunku z Super Ekspresu bodajże, który tam zamieściłeś? 1 Co naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r.? Kolizja kłamstw smoleńskich implikuje prawdę
Obrazek użytkownika civilebellum
Obrazek użytkownika Romek M
4 lata temu @Autor Pomysł o platformie z projektami bardzo zacny. Pytanie czy znajdzie szerszy odzew. Ja, jeśli mi tylko przyjdzie coś do głowy - na pewno wpiszę go tutaj.Co do projektu  o "ściganiu fałszywych informacji" to obawiam się jednego - subiektywizmu sędziowskiego w rozumieniu tego czym jest prawda. Podam prosty przykład. Czy termin "polskie obozy śmierci" jest informacją prawdziwą czy fałszywą? Fałszywą jeśli mówi się o twórcach obozów, ale prawdziwą jeśli chodzi o państwo na terenie którego obóz (obozy) się znajduje (ją). Wszystko zależeć będzie od dobrej lub złej woli sędziego. Znów. 7 Co w najbliższym czteroleciu? PROJEKTY NARODOWE
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony