|
6 lat temu |
Tu nie ma co owijać w bawełnę, |
to jest zwykłe posowieckie bydło sprzedane naiwnemu elektoratowi przez "zaprzyjaźnione media" typu GW/TVN jako intelektualna elita.
Jest natomiast kwestia co z tym bydłem dalej robić bo normalnie po dobroci to oni po prostu nie rozumieją. To jest różnica cywilizacyjna, ich nie można traktować jak ludzi z kręgu naszej kultury bo to prowadzi do poważnych nieporozumień - brak kary widzą jako słabość więc jadą dalej jeszcze mocniej i jeszcze bezczelniej. To trochę podobnie jak różnica mentalności z Arabami czy innymi semitami, my domyślnie rozumiemy jedno, a oni to interpretują po swojemu na opak.
Tutaj potrzeba porządnego knuta, to jedyne co działa i do nich dociera. A żeby nie produkować "męczenników" to żadne tam widowiskowe akcje tylko na początek bez rozgłosu walić finansowymi karami ile wlezie. Za grudniowe ekscesy chyba nawet nie skasowano im poselskich diet i teraz są tego efekty. Z tymi ludźmi dobroduszność absolutnie nie popłaca i byłoby dobrze gdyby PiS to wbił sobie wreszcie do głowy.
|
4 |
Wczoraj na Komisji Sprawiedliwości opozycja dostała obuchem w łeb |
|