Byłem w Wolnej Polsce. Było pięknie. Relacja.
[Tekst powstał wczoraj (we wtorek 12 kwietnia), jednak trochę trwało wyselekcjonowanie i upload materiału. Tekst jest długi, ponieważ materiału zdjęciowego i filmowego też jest dużo]
Wczoraj ok godziny 3 nad ranem wróciłem z Warszawy do Opola.
Położyłem się spać pełen pozytywnej energii i dobrych myśli, gdy jednak obudziłem się nazajutrz i gdy włączyłem telewizor i komputer znów unurzałem się w bagnie.
Pobieżny rzut oka na teksty z gazeta.pl spowodował odruch obrzydzenia, z jednej strony umniejszana jest liczba uczestników (czyli kontynuacja praktyki propagandy komunistycznego reżimu), z drugiej strony demonizuje się nastroje wczorajszych demonstracji.
Dlatego ja zrobię to co Hans Solo:
Świnie noszą koronę, Orzeł w gównie tonie,
A czerwono białe płótno porwał wiatr...
A ja zmywam w wódce bród z tej Flagi,
Breja ocieka w ściek.
Kąpię w tym moje wersy tej zagłady
Krew purpurą barwi śnieg.
Gdy myślę o tym wszystkim, mam ciągle w pamięci to co wydarzyło się 18 kwietnia zeszłego roku w Krakowie na Rynku Głównym , gdy ludzie zgromadzeni w żałobie doprowadzili do wyłączenia telewizji TVN, która nawet w taki dzień sączyła propagandę. Wiem, że o tym co widziałem duża część moich rodaków nie ma szans się dowiedzieć w telewizji. Wiem także, że nie mają oni szansy dowiedzieć się co tak naprawdę działo się wczoraj w Warszawie.
Wydaje się to (obserwując relacje telewizji TVN) niemożliwe, ale wczoraj Warszawa, a przynajmniej jej centrum, należała do Wolnych Polaków. Do ludzi, którzy nie wstydzą się polskiej flagi, ani nie wstydzą sie tego, że ich prezydentem był Lech Kaczyński (a wbrew propagandzie był on prezydentem wszystkich Polaków).
Konfrontacja relacji Ministerstwa Prawdy , z tym co widziałem na własne oczy budzi niedowierzanie. Jeszcze w sobotę, widząc sposób ustawienia barierek przewidywałem, że ma to służyć błyskawicznemu sprzątnięciu, nie przewidziałem jednak aż takiej bezczelności MP. Z zebranych wielotysięcznych tłumów pokazano tylko mały fragmencik, wyłącznie "wąskie gardło" skonstruowane z barierek wnikających wgłąb szerokiej biało czerwonej rzeki.
Nie ma w ogóle pokazanej wypełnionej szczelnie ulicy z pochodem ciągnącym się poza zasięg wzroku w stronę ulicy Świętokrzyskiej.
Przejdźmy zatem do relacji, jest w miarę szczegółowa, ponieważ spodziewałem się kłamstw Ministerstwa Prawdy, (chociaż nie spodziewałem się aż takich):
Do Warszawy wybrałem się razem z ojcem, początkowo mieliśmy jechać już w sobotę, ale ostatecznie okazało się, że zwolniły się dwa miejsca w busie organizowanym przez opolski PiS. Dzięki temu mogłem się dostać do środka Sali Kongresowej, na której inaugurowano ruch im. Lecha Kaczyńskiego.
Powyżej wóz TVN, przy którym po zakończeniu spotkania w Sali Kongresowej czaił się Wojciech Czuchnowski. Gdy zobaczyłem, że dyskretnie obserwuje nas z boku podszedłem do niego i spytałem o wrażenia. Odpowiedział: "Oszałamiające", porozmawialiśmy na temat planowanej trasy przemarszu i pożegnałem się grzecznie życząc miłego dnia.
Pan Wojciech chyba do dzisiaj jest oszołomiony tym co zobaczył, bo w przeciwieństwie do swoim redakcyjnych kolegów, którzy najwidoczniej oglądali tylko telewizyjne relacje, nie napisał jeszcze żadnego umniejszającego liczbę uczestników tekstu.
Wróćmy jednak jeszcze na chwilę do tego co działo się przed konferencją w Sali Kongresowej:
Pan Jacek Sasin przyszedł podziękować Opolanom, za przyjazd z daleka, po chwili wyniuchali go dziennikarze, których postanowiłem uwiecznić.
Zawsze, gdy oglądam występy polityków przed kamerami, zastanawiam się kto stoi po drugiej stronie:
Przy wejściach do Sali Kongresowej kłębił się już dosyć gęsty tłum, więc ustawiliśmy się przy jednym z nich, gdzie spotkałem profesora Zybertowicza.
A bliżej samego wejścia Krzysztofa Wyszkowskiego, do którego za chwilę dołączył Sławomir Cenckiewicz, którego tył głowy widać pod flagą Kaszubów (o dziwo nie wszyscy poczuli się obrażeni przez "strasznego kaczora", który "dzieli Polaków")
Wchodząc do sali, spotkał nas przykry incydent, ochroniarze, którzy sprawdzali wejściówki w bardzo obcesowy sposób zabrali mojemu ojcu, a także wszystkim którzy wchodzili, flagi. Bardzo mnie to rozzłościło, ponieważ nietrudno było przewidzieć, że bardzo ciężko będzie je później znaleźć, zwłaszcza gdy wszyscy tłumnie będą wychodzić.
Zapytałem ochroniarza jak sobie wyobraża zwrot tych wszystkich flag ich właścicielom, ale ten z bezczelnym uśmieszkiem powiedział, że w ogóle sobie tego nie wyobraża. Po chwilowym rozważaniu możliwości rozdzielenia się, odzyskania i wyniesienia na zewnątrz flag, stwierdziliśmy że zamiast się rozdzielać, wyjdziemy trochę wcześniej i poszukamy ich zanim wszyscy wyjdą z sali.
W środku okazało się, że tylko ochroniarze z naszego wejścia rekwirowali flagi:
W zasadzie był to tylko nic nie znaczący incydent, ważne było co innego.
Mogliśmy wysłuchać w całości nigdy nie wygłoszonego przemówienia śp. prezydenta, czytanego przez Jerzego Zelnika. Jakże aktualnie brzmią jego słowa, w obliczu ostatnich wydarzeń choćby z tablicą którą ukradziono w nocy, gdy zamiast podążać drogą prawdy, zaczęliśmy się cofać.
Gdy wychodziliśmy po flagi zaobserwowałem na zewnątrz gęstniejący mocno tłum, był to piękny widok, (ten sam który tak oszołomił Czuchnowskiego) morze biało - czerwonych flag.
Młodzi ludzie w pomysłowy sposób podsumowali działalność Ministerstwa Prawdy:
Pochód wyruszył spod Sali Kongresowej, ulicą Świętokrzyską, w stronę Krakowskiego Przedmieścia:
Ruszyliśmy razem, maszerując ulicą Świętokrzyską, poniżej mój Tato:
Nie wszyscy Warszawiacy byli obojętni:
Podczas marszu padały różne okrzyki, nie wszystkie mi się podobały, ale część z nich sam wykrzyczałem.
Chcemy prawdy:
Oddajcie skrzynki:
Media kłamią (mijając wóz TVN) - zauważyłem, że część ludzi agresywnie reaguje na tę stację, w zasadzie nie ma się co dziwić, jednak propagandyści rządowi każdą taką negatywną reakcję wykorzystają potem w medialnych relacjach (tak było i tym razem, sceny z tej kamery zostały wykorzystane w skandalicznej "relacji" redaktora Płuski):
Tusk pod sąd:
Skręcając z ulicy Świętokrzyskiej w stronę Krakowskiego Przedmieścia postanowiliśmy wyjść z pochodu i pójść szybciej, nie było widać końca, ani początku biało czerwonej rzeki:
Gdy dochodziliśmy pod Pałac Namiestnikowski ulice i chodniki były już wypełnione bardzo szczelnie, trzeba się było przepychać, przemówienie Jarosława Kaczyńskiego już trwało, świeciło piękne słońce:
Udało nam się dotrzeć w pobliże zasiek, skąd nakręciłem kilka ujęć, na poniższej mapce zaznaczyłem także zasięg kamer Ministerstwa Prawdy, które w relacji z przemówienia Jarosława Kaczyńskiego pokazywały tylko i wyłącznie ten mały fragmencik, podczas gdy Krakowskie przedmieście było wypełnione szczelnie w dwie strony. Ludzie którzy przyszli w pochodzie od strony ulicy Świętokrzyskiej, wypełniali ulicę poza granicę wzroku:
Byłem tak blisko zasięgu kamer, jednak funkcjonariusze MP mieli prikaz, aby "zniknąć" resztę ludzi, w tym mnie. Rozmawiałem telefonicznie z moją mamą, która była z nami duchowo i starała się znaleźć nas w relacji telewizyjnej, jednak dzięki działaniom MP została skutecznie pozbawiona takiej możliwości.
Dokładnie widać na poniższym filmiku, gdzie była granica Wolnej Polski i kto tę granicę ustawił. Na tym właśnie filmiku widać kto tak naprawdę dzieli Polaków i ustawia pośród nich zasieki.
Balony poleciały do nieba, a my odśpiewaliśmy hymn:
Dzielny Patriota przybył mimo trudów życia, pozdrowiłem go skinieniem głowy i uśmiechem:
Podawaliśmy znicze ludziom bliżej barierek, obstawionych przez kordony POlicji:
Przejście pod Strefę Zakazaną:
Koordynatorzy akcji:
Barierki budzą agresję - przechodząc wzdłuż barierek stanęliśmy niedaleko starszej kobiety, która była mocno roztrzęsiona i przeklinała w stronę policjantów, ja oraz jeszcze jeden młody człowiek staraliśmy się ją uspokoić.
Kobieta wyraźnie nie mogła zrozumieć po co są te barierki, pytała się nas, czy jest niebezpieczna, czy może jest obywatelem drugiej kategorii, który nie ma pełni praw, po chwili udało się nam ją przekonać, że każde złe słowo wypowiedziane przez nas zostanie wykorzystane przeciwko nam. To do niej trafiło i uspokoiła się.
Kontrowersyjny plakat:
Obrońcy krzyża mieli swój własny rewir:
Na osobny akapit zasługują funkcjonariusze, którym przypadła służba tego dnia, a szczególnie ich twarze. Na większości z nich było widać, że nie czują dumy z tego co robią, prawie wszyscy gdy patrzyłem im w oczy spuszczali, albo odwracali wzrok. W rozmowie z jednym z towarzyszących nam ludzi doszliśmy do wniosku, że nie można mieć do nich pretensji, trzeba im współczuć.
Po złożeniu zniczy i przedostaniu się przez "wąskie gardło" stworzone przez z jednej strony zasieki, a z drugiej strony podest funkcjonariuszy Ministerstwa Prawdy, ruszyliśmy w stronę Placu Zamkowego, na koncert poświęcony pamięci ofiar, po drodze mijaliśmy m.in młodych antykomunistów:
Na tarasie widokowym zaobserwowałem kilku fotografów, czekam na zdjęcia z góry:
Następnie chwilę posłuchaliśmy koncertu De Press, najbardziej wpadł mi w ucho kawałek :"Orła wrona nie pokona", ale akurat jego nie mam uwiecznionego:
We mszy świętej uczestniczyliśmy za pośrednictwem telebimów przed Pałacem Namiestnikowskim, ale przed zakończeniem ruszyliśmy w stronę Placu Zamkowego, by uczestniczyć w Marszu Pamięci. Nastroje były gorące, nie wiem czy nawet nie za gorące. Tutaj także spotkaliśmy Niepoprawnych.pl ze swoim transparentem, których serdecznie pozdrawiam z tego miejsca:
Jednak w trakcie samego marszu przeważały pieśni religijne i spokój, jedyny głośniejszy moment, to mijanie wozu transmisyjnego telewizji TVN i zła moim zdaniem reakcja, która pozwala manipulantom na fałszywy przekaz:
Blogerzy znów byli widoczni ze wspaniałą inicjatywą, swoistym świetlnym pomnikiem.
Pozdrawiam Carcajou i resztę Lasu Smoleńskiego!
O tej porze było już bardzo zimno, ręka z kamerą trochę za mocno się trzęsła:
Po dojściu w okolice Pałacu tłum się zatrzymał i rozstąpił, tworząc wąski korytarz, przez który przeszedł "władca Mordoru" i "książę ciemności", ten który dzieli Polaków na biedronkowych biedaków i Ślązaków:
Na koniec odśpiewaliśmy "Boże coś Polskę":
Oprócz widoku państwa, które obawia się swoich obywateli, odgradzając się od nich zasiekami i kordonem POlicji, nie podobało mi się także wspomniane zachowanie demonstrantów w stosunku do "zaprzyjaźnionej" telewizji TVN.
Każdy gwizd i złe słowo wypowiedziane w stronę ich kamery zostało wykorzystane przeciwko nam. Najlepszą metodą na prowokatorów jest całkowite ignorowanie, albo grzeczna, acz stanowcza odmowa podjęcia rozmowy.
Spodziewałem się, że Ministerstwo Prawdy będzie pomniejszać Naszą liczbę, dlatego starałem się robić ujęcia przekrojowe, z podniesionej wysoko ręki, ale bez zdjęć panoramicznych z wysokich pięter, nigdy nie dojdziemy do tego ilu nas było naprawdę.
Jednak dla mnie liczba jest nieważna, ważna była atmosfera jedności i wolności, którą mieliśmy odwagę zamanifestować, wbrew medialnym szufladkom, wbrew szczuciu MP, które robi z nas psychicznie chorych oszołomów.
Ministerstwo Prawdy zniknęło mnie. Moja Mama i moja Siostra (która bała się jechać m.in po obejrzeniu filmu "Krzyż" i ludzi Tarasa) nie mogły mnie zobaczyć, tego propagandystom rządowym nie zapomnę, bo nawet pederaści Biedronia mogą liczyć na sympatię MP i pokazywanie całej demonstracji, chociaż też są mniejszością (my podobno też na razie stanowimy mniejszość).
A stałem tak blisko miejsca, które "event manager" nagrywał. Obok zasieków, którymi prezydent demokratycznego kraju odgrodził się od demosu, który przyszedł wykrzyczeć mu w twarz żądanie prawdy.
Dlatego podjąłem decyzję. Wyłączam Ministerstwo Prawdy. Ten rok dokładnej obserwacji propagandy mi wystarczył do opisywania zjawiska. Wczorajszy dzień był ostatecznym dowodem, że ta droga jest słuszna.
Przejdźmy na Drugi Obieg.
Ilość młodych ludzi i tęcza, która przed chwilą ukazała się na dworze napawają nadzieją.
Te trzy piękne Polki są żywą emanacją plakatu:
Data zmieniona -> Max- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 11092 odsłony
Komentarze
@niepoprawni
15 Kwietnia, 2011 - 08:12
Dajcie znać, czy widoczne są filmiki i zdjęcia?
Bo przeklejałem gotowy tekst i nie wiem czy się wszystko zachowało.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Re: @niepoprawni
15 Kwietnia, 2011 - 09:21
Wszystko widać!
pozdrawiam
@ma
15 Kwietnia, 2011 - 09:35
OK
Dzięki
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
zdjęcia z tarasu
15 Kwietnia, 2011 - 09:45
Na tarasie widokowym zaobserwowałem kilku fotografów, czekam na zdjęcia z góry
http://www.blogpress.pl/node/8192
ps.
Świetna relacja. 7 tysięcy.....
@nurni
15 Kwietnia, 2011 - 13:28
Dzięki za zdjęcia, chociaż nie pokazują tego co się działo bliżej Pałacu, szkoda.
Ciekawe czy ktoś ma zdjęcie z góry całego pochodu który przyszedł pod Pałac.
"7 tysięcy" - muszą się bardzo bać, że posuwają się do aż tak bezczelnych kłamstw.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
byłem w 82
15 Kwietnia, 2011 - 21:53
3 maja na pl Zamkowym w czasie najliczniejszej wówczas demonstracji w stanie wojennym. Do historii przeszła jako 10 tysięczna i wyszła podobnie jak niedawna z Katedry św Jana.
Różnice miedzy tamtą a niedawną są dwie. Ostatnio nie bili.
Druga różnica jest tak że 3 mają 1982 było znacznie mniej ludzi.
Obrazek z TVP3 pokazuje wieczorny marsz pamięci w momencie gdy jeszcze nie ruszyliśmy bo większość została na Świętojańskiej, w samej katedrze, a sporo na pobliskich Piwnej i Jezuickiej.
Część poszła bokiem od razu pod pałac, jak przewidywałem przy takim tłumie nie uda się utrzymać dyscypliny - zwyczajowo marsze pamięci w W-wie wyglądaja tak że najpierw "idzie" wielki kilkunastu metrowy transparent, a za nim kilka tysięcy ludzi.
Ale daje już (ów obrazek z TVP3) jakiś obraz..choć operator pokazał ledwie czwartą część samego placu Zamkowego, kiedyśmy stali i czekali na Jarosława.
Zdjęcia TVP3 niewątpliwe z tarasy widokowego przy kościele św Anny - Czyli tam gdzie wdrapał sie wcześniej, po południu, Czarek Czerwiński z Blogress.pl
http://www.youtube.com/watch?v=vX0VUspfC0Q
Napisze tylko że w środku pl Zamkowego ścisk był jak w jakimś tramwaju.
Z kolei niezależna.pl zamieściła, niestety tylko urywek bo do 35 sekundy, z przemarszu Krakowskim Przedmieściem.
http://www.youtube.com/watch?v=xX2IA8Rvy30
Szkoda że nikt nie wpadł na koncept by wieczorem z kamerą wejść na wieże, operator TVP3 starał się tak pokazać by nie pokazać....
Zabrakło "naszego".
Re: byłem w 82
15 Kwietnia, 2011 - 22:21
"3 maja na pl Zamkowym w czasie najliczniejszej wówczas demonstracji w stanie wojennym. Do historii przeszła jako 10 tysięczna i wyszła podobnie jak niedawna z Katedry św Jana.
Różnice miedzy tamtą a niedawną są dwie. Ostatnio nie bili.
Druga różnica jest tak że 3 mają 1982 było znacznie mniej ludzi"
======================================
To cenna informacja.
Płynie z tego ciekawy wniosek:
Skoro teraz było nas więcej, a Ministerstwo Prawdy przekazało mniejszą liczbę niż przekaziory PRLu, oznacza to, że mentalni komuniści z PO i "zaprzyjaźnionych" mediów boją się nas bardziej niż komuchy w stanie wojennym.
To bardzo pocieszający wniosek.
Ich strach jest naszą siłą.
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za uzupełnienie oraz zdjęcia i filmy.
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Dziękuję bardzo za zdjęcia
15 Kwietnia, 2011 - 09:57
Też TAM byłam!!To niesamowite uczucie dumy ijedności jakie wtedy poczułam,towarzyszy mi do teraz.Wiem,że mój Tatuś[były,ale niestety juz niezyjacy AK-owiec]byłby ze mnie dumny.Serdecznie wszystkich pozdrawiam
@mariavno
15 Kwietnia, 2011 - 13:26
Pani Tato na pewno jest z Pani dumny!
Wszyscy powinniśmy być z siebie dumni, bo udało nam się na chwilę w tamtym miejscu stworzyć Wolną Polskę.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Re: Byłem w Wolnej Polsce. Było pięknie. Relacja.
15 Kwietnia, 2011 - 09:59
Niestety nie wszystkie zdjęcia (zakładam) widoczne - są puste miejsca.
A za relację bardzo dziękujemy :)).
@Max
15 Kwietnia, 2011 - 10:10
A oprócz zdjęć filmy widać?
Ja niestety teraz mam ograniczone możliwości, jak wrócę do domu, to postaram się poprawić ten wpis i ewentualnie uzupełnić o to czego brakuje.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Re: @Max
15 Kwietnia, 2011 - 15:02
Teraz dopiero zaglądam jeszcze raz, przepraszam.
Jest ok :)
Re:Bylem w Wolnej Polsce...
15 Kwietnia, 2011 - 10:17
Dziekuje za relacje.
Jeszcze Polska nie zginela, poki...
serdeczne pozdrowienia
ZA.
chris
@Zdecydowany amator
15 Kwietnia, 2011 - 13:24
Proszę zatem rozsyłać ją dalej.
Niech jak najwięcej osób ma szansę przekonać się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Kawałek wolnej Polski
15 Kwietnia, 2011 - 10:50
Świetna relacja. Też byłem. Niesamowite przeżycie. Tego nigdy nie da się zapomnieć. To był kawałek wolnej Polski!
@MD
15 Kwietnia, 2011 - 13:24
Nie zapomnimy, to wspomnienie będzie nas wzmacniać w chwilach zwątpienia.
Ta jedność, jaką mogłem poczuć podczas wspólnego śpiewania hymnu była niesamowita.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Poszukuję nazwy dla elit
15 Kwietnia, 2011 - 12:55
Wspaniały przekaz,który zmienia całkowicie mój stosunek i nazewnictwo dotyczące elity rządzącej.
Normalnie nazwywam POlszewickie świnie lub wieprze, od teraz uważam to za obelgę dla tych biednych zwierząt.
To samo dotyczy kundli medialnych.
Ubliżam pieskom ,które pokrzyżowane,posiadają więcej inteligencji niż te istoty,nieznanego pomiotu.
Pozdrawiam.
http://www.youtube.com/user/janolsza?feature=mhum
JAN OLSZEWSKI
@janolsza
15 Kwietnia, 2011 - 13:23
Wydaje mi się, że orwellowskie Ministerstwo Prawdy oraz Ministerstwo Miłości nadają się świetnie.
Dokładnie odzwierciedlają zachowanie zarówno propagandy, jak i opresyjnego reżimu bronionego siłą i pałą.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
RE: cameel
15 Kwietnia, 2011 - 13:02
'Najlepsza jak do tej pory relacja.
Zasłużona 10!
Wierzę !
15 Kwietnia, 2011 - 13:14
Relacja wspaniała! Cały dzień 10.04.11 śledziłam ze łzami w oczach w telewizji Gazety Polskiej.
Mimo iż jestem już leciwą damą gorąco wierzę że dożyję
dnia kiedy będzie Wolna Polska,szubrawcy poniosą zasłużoną karę,o to się gorąco modlę.Jeśli nie dożyję i tak będę Was Niepoprawni czytać gdzieś z góry.
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich.
@Renata
15 Kwietnia, 2011 - 13:20
I to jest właśnie naszą Siłą :)
Głęboka wiara w to że dobro musi zwyciężyć.
Życzę zatem Pani i sobie, aby dożyła Pani Wolnej Polski.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
@Wilk32
15 Kwietnia, 2011 - 13:17
Dziękuję uprzejmie za tę opinię i proszę o dystrybucję wśród znajomych i rodziny.
Na pohybel Ministerstwu Prawdy.
To my musimy stać się Drugim Obiegiem.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Re: Byłem w Wolnej Polsce. Było pięknie. Relacja.
15 Kwietnia, 2011 - 13:11
Piękna relacja, zasłużone 10/10.
@de la Fere
15 Kwietnia, 2011 - 13:18
Dzięki.
Pozdrawiam serdecznie.
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Dobra robota !
15 Kwietnia, 2011 - 22:36
Loter
Dziękuję za relację i włożony wysiłek. Sam nie
mogłem uczestniczyć i być razem z wami.Raduje się moje serce że jest nas tyle .Nie oddamy naszej polski zdrajcą
i pederastą,ani żadnej mniejszościom!
Pozdrawiam serdecznie.
Loter
Piękny dokument!
15 Kwietnia, 2011 - 16:02
Gratuluję, widać solidną pracę; nie zmarnowałeś ani chwili!
Niektóre filmy to perełki: zastanawiam się, czy nie byłoby warto zmontować relacji filmowych w jeden film? Brakuje w sieci takiej syntezy...
Pozdrawiam pięknie!
http://www.nessundormablog.com
@Nessun Dorma
15 Kwietnia, 2011 - 21:03
Dzięki.
Co do zmontowania w jeden syntetyczny film, to także nad tym myślałem, byłoby to łatwiejsze w dystrybucji, jednak nie mam doświadczenia w montażu.
Być może przysiądę nad tym i zmontuję, jednak na razie zostawię to w takiej formie, być może ktoś będzie chciał wykorzystać jakiś fragment.
Nie roszczę sobie żadnych praw, to materiał pro publico bono i jak ktoś chce go powielać w całości bądź we fragmentach, niech to robi.
Pozdrawiam serdecznie
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
My też byliśmy w Wolnej Polsce.
15 Kwietnia, 2011 - 17:52
Dziękuję za piękną relacje, która przywołuje dobre wspomnienia. Oczywiście cieszę się, że mogę zobaczyć więcej niż widziałam na miejscu. Pozdrawiam.
http://tv10-gdynia.cba.pl/?p=734 WARSZAWA 10.04.2011
--------------------------------------------------------------------------
Przypominam
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
@ciociababcia
15 Kwietnia, 2011 - 21:07
Dołączam się do Pani apelu.
Gdybym był w Warszawie, na pewno byłbym z Wami.
Pozdrawiam
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
----------------------------------------
Staram się znaleźć wyjście z doliny nicości
Re: Byłem w Wolnej Polsce. Było pięknie. Relacja.
15 Kwietnia, 2011 - 22:44
Piękna relacja. Dzięki.
Dołączam mój filmik
http://w418.wrzuta.pl/film/4wbDPeBMsy4/demonstracja_10.04_2011_warszawa
zabawne
15 Kwietnia, 2011 - 22:54
jest to co mówią o 7 tysiącach.
Nie byłem w kongresowej, cały dzień byłem pod Pałacem.
W pewnym momencie słyszymy że zaraz przyjdzie ten pochód który szedł od centrum.
7 tysięcy to mogło nas byc wówczas pod Pałacem Prezydenckim, kiedyśmy czekali na pochód spod kongresowej....
Który wygląda jak na obrazku. A ja sobie jak ten głupi wówczas myślałem .... niewielu nas, mogłoby byc wiecej.
Kiwają nas tak samo, jak kiwali dawno temu.
Też z wami byłem
16 Kwietnia, 2011 - 00:07
Jestem z Was Dumny i dziekuje za atmosfere. Czułem sie Dumny ze mogłem być z wami prawdziwymi POLAKAMI. Już was nie zawiode. Jarosław łączy nas Ślązaków i Śląscy Górnicy są z nim. 8 kwietnia odbyło sie referendum w Jastrzębskiej Spółce Węglowej 90% Górników chce dymisji Rządu :) i ogłasza strajk generalny na 18. Jak Rząd nie spełni postulatów to będzie przyjazd do Warszawy :) Ja jestem Budowlańcem ale pojade z kolegami górnikami:)
Pozdrawiam i wierze w Was
Wnuk
ogłoszenie! :)
16 Kwietnia, 2011 - 00:44
Czekając w tłumie pod pałacem prezydenckim na zapowiadane przybycie marszu spod sali kongresowej PKiN zauważyłem małżeństwo z dwójką dzieci.
Dzieci marzły strasznie, złapały w dłonie podane kanapki, słuchały jak tata obiecywał im nagrodę za to że naprawde były dzielne.
Nie wiem ile czasu czekalismy na ten zapowiadany pochód spod sali kongresowej - godzine czy dwie. Na wietrze który połozył mnie do łóżka na trzy dni.
W każdym razie ja opuściłem to miejsce by "połknąć chmurę" czyli zapalic, tam gdzie nie będę dmuchał innym w nos.
Czemu o tym wspominam.
Otóż przypomniałem sobie że ta rodzina z dwójką małych dzieci miała na kurtkach nalepki "czytaj niepoprawni.pl" - czy jakos tak.
Może są na sali? :)
Kawa z mlekiem którą próbowałem poczęstować była naprawdę ciepła. Dzieci, zwłaszcza chłopiec, bardzo dzielni.
Jestem wciąz pod ogromnym wrażeniem Polski która zjechała wówczas do W-wy.
Taki śmieszny obrazek.
Stoje po południu w miejscu gdzie telefonicznie umówiłem się ze znajomą, podchodzą dwie starsze panie i pytają: gdzie tu jest kolumna Zygmunta. A ja przecie stoję na jej schodkach...
Widomy to znak że są tu po raz pierwszy w życiu, skądś, z Polski.
Dwie starsze panie które widać nie znalazły lepszej okazji do pierwszego w życiu przyjazdu do W-wy, jak rocznica 10.04.
świetna relacja!
16 Kwietnia, 2011 - 03:06
dzięki za wysiłek włożony w udokumentowanie tego dnia. Rodacy za granicą, tacy jak ja, są Ci za to wdzięczni!!!
sciskam serdecznie
wojownik Boga
Piękna relacja!
16 Kwietnia, 2011 - 04:00
Ogromne dzięki!Skazana na tylko kłamstwa-tv-z prawdziwym wzruszeniem obejrzałam Twoją relację! Mnogość krótkich filmików w niczym nie przeszkadza.. Podzielę się..obawą..Co dalej?Przecież..ONI widząc,co się dzieje-chyba .nie marzą o wygranych wyborach?Bo dla NICH przegrane wybory-znaczą ŚMIERĆ!Z powodu ujawnienia dowodów na zamach!Myślę,że..ONI na taką ewentualność się ..zabezpieczyli!Zdrajca Bolek-już szczuje na Pana Kaczyńskiego!Pomawia Go o chęć zamachu stanu i podburzanie do wojny domowej!Atawista Komorowski-mówi o "namiocie pełnym nienawiści";a ja..w takiej chwili,gdy to słyszę,żałuję,że nie jesteśmy..w Tunezji,lub Egipcie..By..ten fircyk fałszerstwem i po trupie polskiego prezydenta-wkradłszy się na Jego stanowisko.. ośmiesza urząd;Polskę i Polaków! Ośmiesza;obraża i..się boi!Wyrażnie to widać!Obawiam się,co się na jesieni wydarzy!Już rozciągnięcie wyborów na dwa dni-może świadczyć o jakichś tragicznych dla Polski planach!Myślę,że..Pan Jarosław Kaczyński..jest w ogromnym niebezpieczeństwie!Całą Polska jest!Przewinął się przez forum temat-ze zdjęciami-dziwnych oznakowań dróg i mostów! Myślę,że..powinniśmy być czujni i..zwracać uwagę na to,co się dzieje wokół nas!Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wzruszającą relację!
Patria Opressa
cameelu
16 Kwietnia, 2011 - 08:10
zrobiłeś kawał naprawdę dobrej roboty dokumentując odpowiednio wydarzenie, a następnie relacjonując je w tym wpisie.
Też tam byłem i podzielam Twoje opinie. Do Warszawy faktycznie zjechała się Wolna Polska. Nie była to z pewnością Polska oszołomów, radykałów, wariatów i psycholi - jak to przedstawiają ją wszędzie w mediach starając się ludziom obrzydzić patriotyzm. Była to Polska zatroskana o losy kraju, rozzłoszczona działaniami władz, świadoma, prężna, energiczna, dumna i młoda. Szczególnie te ostatnie cechy napawają optymizmem. Po powrocie musiałem tłumaczyć niedowiarkom bazującym na "przekazie" jak tam naprawdę było - wierzyli, bo mogłem na własnej skórze przekonać się jak działa manipulacja medialna.. Jest nas coraz więcej i żadna propaganda tego nie zmieni. Mamy internet, gdzie możemy wymieniać się jeszcze opiniami, relacjami, odczuciami a także dokumentami - zdjęciami, filmami. Jest to bardzo ważne!
Wszystkie osoby posiadające materiał, mogące opisać ze swojego ujęcia wydarzenie proszę o dokonywanie podobnych wpisów - relacji z wydarzenia. Jest to szczególnie ważne dla tych, którzy z różnych powodów nie mogli być w Warszawie tego dnia, a bardzo mocno są ciekawi prawdy. Dajmy im ją!
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
wolna Polska
16 Kwietnia, 2011 - 11:55
ja też tak czułam,stojąc pod Pałacem Prezydenckim,czekając aż dojdzie do mnie mój syn spod Pałacu Kultury,było nas tek wiele tysięcy,do swoich przyjaciół,którzy nie mogli przyjechać do Warszawy,ale obchodzili tę uroczystość w Łodzi,napisałam sms:pozdrawiam z wolnej Polski!
Jesteś wielki! fantastyczna relacja!
16 Kwietnia, 2011 - 12:39
Dobrze wiedzieć, że prznajmniej część Opola żyje w tym duchu!
Pozdrawiam serdecznie!
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon