Polskie Yad Vashem i ściana hańby

Wzorem państwa Izrael powinniśmy ustanowić instytut / muzeum / Ścianę Chwały i Ścianę Hańby.

Jedna powinna oddawać cześć tym spośród narodów świata, którzy ratowali Polaków w czasie Rewolucji Bolszewickiej, w czasie czystek stalinowskich i w czasie II Wojny Światowej
Powinna zawierać nazwiska tych, którzy ratowali Polaków z rąk bolszewickich / sowieckich i niemieckich / nazistowskich, ukraińskich, litewskich oprawców.

Na drugiej powinny być nazwiska Hańby, nazwiska oprawców - także powojennych.

Jak to zwykle bywa, na jednej i na drugiej byliby przedstawiciele tych narodów, które nas Polaków OPRAWIAŁY, jak też byliby ci rodacy oprawców, którzy nas ratowali.

Myślę, że Ściana Chwały / Wdzięczności, jak i Ściana Hańby, bardzo są nam Polakom i naszym sąsiadom potrzebne.
Tak sobie myślę, że na ścianie Hańby nie byłoby chyba tylko nazwisk Węgrów.

I tylko proszę o niepisanie opinii, że jestem filomadziarski oraz anty .......

Ostatecznie liczba Polaków wymordowanych, zagazowanych w niemieckich obozach koncentracyjnych, w sowieckich łagrach, rozstrzelanych podczas rewolucji rosyjskiej i w czystkach stalinowskich, zabitych podczas pochodu armii Tuchaczewskiego, zagłodzonych na Syberii, przepiłowanych, zarąbanych siekierami, zakłutych nożami, spalonych żywcem, nie jest wcale mniejsza od liczby Żydów wymordowanych przez Niemców i ich ukraińskich oraz litewskich pomocników.