Haniebna ucieczka dowództwa Armii - Polska 1939

Obrazek użytkownika markowa

Zdrada dowództwa Armii Polskiej - generałowie masoni porzucają Żołnierzy na rozkaz z zewnątrz.

Tego nie ma w podręcznikach.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

tj. porównując ilość żołnierzy polskich, którzy zginęli w kampanii wrześniowej z ilością zabitych wówczas Niemców oraz biorąc pod uwagę "działania" (brak działania) wymienionych generałów - można z bardzo dużym prawdopodobieństwem przyjąć, iż miała tam miejsce zdrada na wysokich szczeblach dowodzenia. Chciałabym zobaczyć rzetelne opracowanie historyczne tego zagadnienia. Nikt chyba jeszcze o to się nie pokusił.

Mutatis mutandis - w historii Danii istnieje pewien punkt zwrotny, moment w którym Dania bezpowrotnie straciła swoje międzynarodowe znaczenie. Jest nim dzień 18 kwietnia 1864 i bitwa pod Dybbøl, którą przegrali broniący się Duńczycy, wygrała armia pruska, wspomagana przez Rosję. Tłumaczenie, że uzbrojenie duńskie było gorsze, bo zły król... itd. - to tylko część prawdy. Mówi się o zdradzie pewnych (przekupionych) dowódców i brzmi to wielce prawdopodobnie - obrońców zginęło więcej aniżeli atakujących. Prusy (Bismarck) ugruntowały wówczas swoją europejską hegemonię, Anglia nie miała interesu aby w tej wojnie wspomagać Danię, i w ten sposób Dania z potęgi morskiej porównywalnej niegdyś z angielską - stała się karzełkiem, wasalem Niemiec. Jest nim nadal, choć podobno, w pewnym okresie, była wasalem brytyjskim.

Za wideo +5.

Vote up!
0
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1547475