Niespodziewana , niezmawiana fotka z załączonym rachunkiem za przekroczenie przepisów drogowych to zmora spędzająca kierowcy nogę z pedału gazu i sen z oczu.
Amerykanie nie mają problemu z fotoradarem choć spotyka się je przy drogach. Sam wielokrotnie jechałem kolo takiego urządzenia ale nigdy mi nie dostarczono ( na szczęście) - ticketu.
Ale mamy swoją własną zmorę która dziala jak fotoradar i...