W PRL-u jedyną prawdą, rozgłaszaną przez władze i podległe im media była moskiewska „Prawda”. Po katastrofie pod Smoleńskiem, jedyną prawdą stała się „Komsomolskaja Prawda”, a więc ścisłe trzymanie się władzy i podległych jej mediów linii Moskwy. Na tym polega, dokonany przez nas postęp, którego przykładem był SMS wysłany zaraz po katastrofie do wszystkich funkcjonariuszy państwa Tuska o treści:...