Oczywiście po wyborach parlamentarnych, rzecz jasna, wygranych wprawdzie przez PiS, ale oddających władzę opozycji totalnej (raczej totalitarnej) z Tuskiem i Hołownią. Ponieważ dzięki polactwu (opcja ubecko-niemiecka) totalsi spełnią swe marzenie „by było, jak było”, to nie tylko odrodzi się
Generalne Gubernatorstwo
ale także - Ordnung muss sein – nastąpi „ostateczne rozwiązanie kwestii PiS-u”. W...