Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Tusk jak i cala opozycja (moze oprocz Kukiza), zachowuja sie tak, jak wszystkie rzadzace Polska od 1989 r. koalicje: najwazniejsza jest piekna fasada i formy.Tresci, programy, idee? To nie ma najmniejszego znaczenia - wyborcow, trzeba traktyowac jak debili (lub ewentualnie zlodziei), ktorzy potrzebni sa wylacznie raz na cztery lata w czasie wyborow.Zasada opozycji jest prosta: nikt wam tyle nie da, ile my wam obiecamy...Czy Polacy pojda po rozum do glowy - jak cztery lata temu, czy tez dadza sie zmanipulowac i zmarginalizowac w Europie? Oto jest pytanie... 11 Gregor rozdaje 100 miliardów wystruganych z "bananów protestu"...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Katolicyzm w Polsce liczy ponad 1000 lat. Kosciol - jako instytucja tworzona przez ludzi - niejedno ma na sumieniu, jednak nalezy oddzielic to co ludzkie (grzeszne), od tego co boskie - jak widac lewaccy filozofowie nie maja o tym pojecia. Dla nich nie liczy sie sfera ducha - a jedynie materia. Czyli mamy "powrot do korzeni" - mysli Marksa, Engelsa i Lenina wiecznie zywe.Chyba dobrze, ze Tusk i KE odkrywaja swoje oblicze przed wyborami... 4 Nienawidzący Kościoła lewak - Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny Liberté - współorganizował żałosną wizytę Tuska
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu "Gdyby nauczyciele mysleli logicznie..." Gdyby mysleli - to docenili by to co maja i to co rzad ma im do zaoferowania. Niestety - w Polsce wiekszosc nauczycieli ma poglady lewicowe (zreszta tak jest chyba we wszystkich krajach rozwinietych - nauczyciele wszedzie popieraja lewice, w zamian lewica popiera nauczycieli...), glosuja na PO i SLD - bo te partie moga "obiecac im tyle ile nikt inny im nie da".Jesli chodzi o strajki nauczycieli w Polsce (czy gdziekolwiek indziej na swiecie, z USA wlacznie) - to w zasadzie jedynym postulatem sa rzadania podwyzek plac nigdy natomiast nie ma postulatu podwyzszenia poziomu nauczania. Wrecz przeciwnie - zwiazki zawodowe nauczycieli od lat walcza o... nieocenianie nauczycieli na podstawie wynikow ich pracy.Okraglemu Stolowi oswiaty - oczywiscie bez ZNP, ktore bojkotuje... - podpowiem, ze np, w USA nauczyciele pracuja takze w wakacje - organizowane sa roznego rodzaju zajceia - w tym wiele wyrownawczych - dla uczniow osiagajacych slabsze wyniki i sa one obowiazkowe i dla nauczycieli i dla uczniow. Warto chyba takze powrocic do organizowania w okesie wakacji zajec sportowych na szkolnych boiskach i salach.  9 Zadymiarz - zawód czy "powołanie"?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Rzad ma przed soba trudne zadanie - bo w Polsce, jak i w wiekszosci krajow rozwinietych wladze polityczna (najczesciej), a takze media, wyzsze uczelnie, szkolnictwo opanowalo lewactwo. Skad taki stan sie bierze? Z dazenia do zdobywania stosunkowo latwych pieniedzy przez ludzi nie bardzo radzacych sobie w zdobywaniu pozycji i pieniedzy poprzez prace ( w przemysle czy biznesie). Latwiej "zagadac" przeciwnika, niz pokonac go wytwarzajac lepszy produkt...Jesli Rzad w Polsce chce rzeczywiscie przeprowadzic reformy - to nie moze sie ugiac przed dyktatem ZNP. Nie mozna czekac do wrzesnia - trzeba jak najszybciej wprowadzic w zycie idee "okraglego stolu" (choc zle sie to kojarzy) - nie na zasadzie jednego spotkania - ale na zasadzie ciaglosci obrad (najlepiej w fachowych podgrupach). Jesli ZNP nie chce uczestniczyc - niewielka strata. Jedna z podgrup okraglostolowych winna zajac sie kadrami - a zwlaszcza naborem i przygotowaniem kandydatow na nauczycieli. Wbrew twierdzeniom ZNP - chetnych na objecie astanowiska nauczyciela jest duzo wiecej - niz miejsc (podobnie jak i urzednikow panstwowych). W Polsce  rocznie uczelnie wyzsze konczy prawie 400 tys. osob - z czego co najmniej 10 % chetnie zatrudniloby sie jako nauczyciele. Trzeba stworzyc im taka mozliwosc - poprzez  radykalna zmiane lub nawet likwidacje Karty Nauczyciela. Nauczyciel powinien byc zatrudniany przez samorzady na okreslone czasem kontraktu - nie byloby wtedy "swietych krow (i swin?)" czyli miernych nauczycieli nie do ruszenia.Pierwszy kontrakt - probny, na rok, nastepny na dwa-trzy lata, jeszcze nastepny na 5 lat (odnawiany co 5 lat - jesli nauczyciel wykazuje sie wynikami. Podobnie powinno byc z pensum: podstawowe niech zostanie bez zmian, ale dajmy nauczycielom (zwlaszcza tym najlepszym-jesli chca) prawo do uczenia w wiekszym wymiarze godzin, nie ograniczajmy ich zarobkow.Najgorsze co moze byc - to zgodzic sie na bezwarunkowe podwyzki dla wszystkich nauczycieli...  4 Bezstresowe wychowanie...?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Jezeli rozpatrujemy sprawe w kontekscie praw i obowiazkow pracownikow - to szanowny autor pominal kilka niebagatelnych przywilejow nauczycielskich wynikajacych z karty Nauczyciela.Skoro nauczyciel - prawnie moze pracowac tylko 40 godzin tygodniowo - to dlaczego srednio wg OECD nauczyciel w Polsce pracuje rocznie .. . 489 godzin (czyli niewiele ponad... 12 tygodni w roku liczacym 52 tygodnie?Oczywiscie - brane jest pod uwage pensum 18 godzinne. Gdybysmy dodali drugie tyle - na przygotowanie lekcji, wywiadowki (przeciez ma byc platne wychowawstwo), itd . - to wyjdzie nam, ze nauczyciel (godzinowo) pracuje w roku 24 tygodnie.Dalej mamy problem - bo przecietny pracownik zobligowany jest do pracy 48 tygodni w roku (liczac 40 godzinny dzien pracy).Nawet podwajajac godziny na prace pozalekcyjne dla nauczyciela (czyli na 1 godzine przed tablica przypada 2 godziny na przygotowanie, itd.) - wyjdzie jak byk, ze nauczyciel pracuje w roku 36 tygodni - a wiec ma DODATKOWO 12 tygodni wolnych od pracy (plus 4 tygodnie naleznego urlopu.Nie bede sie znecal... ale kazdemu nauczycielowi przysluguje... rok platnego wolnego "na podratowanie zdrowia" (mozna tak spedzic... trzy lata....), no i nie ma tu ani slowa o korepetycjach, ktore bierze ponad polowa licealistow (czy musieliby je brac, gdyby w szkolach byl dobry poziom nauczania?).Mozna dodac, ze nauczycielom i w innych krajach nie jest najgorzej - bo przyjmijmy, ze w ciagu roku jest okolo 2000 roboczych godzin - to w USA nauczyciel pracuje 1097 godzin (i czesto strajkuje- a absolwenci szkol srednich potrafia czytac w... okolo 80%), we Francji 918 godzin, w Niemczech 805 godzin...Oczywiscie - na Zachodzie nauczyciel zarabia wiecej - ale juz w stosunku do sredniej krajowej - nauczyciel w Polsce wcale nie jest w najgorszej pozycji. 1 Na kim się skrupi?
Obrazek użytkownika maciej1965
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu System szkolnictwa jest chory. Glownie za sprawa Karty Nauczyciela i Zwiazkow Zawodowych.Karta Nauczyciela premiuje nauczycieli z dlugim stazem - nie mam nic przeciwko docenianiu ich - ale dlaczego, jesli nie entuja odppppppwiedzniego ziomu nauczania nie mozna ich zwolnic? Dlaczego ZNP jest (i zawsze byl) gotow rozmawiac o podwyzkach plac - a nigdy o podniesieniu poziomu nauczania?Gdzies w internecie przeczytalem, ze w polskich szkolach dzisiaj jeden nauczyciel przypada na 11 uczniow, a w ciagu ostatnich 5 lat ubylo 15 czy 20% uczniow a przybylo 10% nauczycieli. Nie wiem czy to prawda - moze ktos skomentuje?Nie sa poruszane dzisiaj sprawy korepetycji - a bierze je (wg wiarygdnych  badan) ponad polowa licealistow, zapewne nie sa tez wyjatkiem w gimnazjach. Stawki (srednie) za godzine to 40-50 zl. Wielu nauczycieli dorabia w ten sposob- ale czy to jedyna metoda na podniesienie poziomu nauczania? Moze zamiast "korkow" - nauczyciele skupiliby sie na podniesieniu poziomu nauczania ? 1 Strajk nauczycieli przeciw polskiemu dziecku
Obrazek użytkownika ronin
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Prawda o Smolensku - ogloszona dzisiaj, niewiele zmieni. Niezaleznie jaka to by prawda nie byla i w jaki sposob by nie byla udokumentowana.Zarowno zwolennicy - jak i przeciwnicy "raportu MAK-u i Millera" swoje wiedza - i wszelkie przekonywania na nic. Prawda o Smolensku to dzisiaj w spoleczenstwie polskim kwestia wiary a nie wiedzy. Cud ma miejsce - najwiecej niewierzacych uwierzylo Millerowi...Nie podejmuje sie sadzenia, ktorych dzisiaj wiecej. Najwiecej jest pewnie zdezorientowanych i majacych wszystko w d...e.Szkoda.  2 Tylko dureń powie prawdę o Smoleńsku
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Nauczyciele sa... mistrzami w oszukiwaniu fiskusa. Przeciez dzisiaj - oprocz WF-u i religii - ze wszystkich pozostalych przedmiotow udziela sie korepetycji. Korepetycji udzielaja nauczyciele (ponoc tak oblozeni 18-godzinnym tygodniem pracy) - a pieniadze zarabiane w ten sposob trafiaja prosto do belferskich, glebokich kieszeni. Czesto jest to wiecej, niz z fikcyjnego zatrudnienia (potrzebne niektorym jedynie do oplaty ZUS-u).  Po co wiec nauczyciel ma sie wysilac na lekcji, skoro "matolkow" poduczy juz po szkolnych lekcjach za prawdziwe pieniadze.Czy widzial ktos nauczyciela zatrudnionego na etacie w szkole, ktory placilby podatek za dodatkowe dochody z "korkow"? 5 Zamiast wynagrodzenia darowizna. Czy nauczyciele zapłacą podatek?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Dlaczego nauczyciele chca dyskutowac tylko na temat podwyzek plac, a nie na temat podnoszenia poziomu nauczania?Powod jest prosty: zdecydowana wiekszosc nauczycieli udziela korepetycji - nie swoim uczniom - ale "po przyjacielsku" uczniom kolegow z innych szkol. Zalatwia sie takie korepetycje "krzyzowo" - ja tobie (innemu nauczycielowi) podesle , a ty mnie.Nauczyciele z tych "korkow" wyciagaja czesto wiecej - niz wynosi ich etat, na dodatek 99% z nich nie placi od tych uslug podatku.Co by sie stalo, gdybysmy zwiekszyli pensum nauczyciela? Nie mialby czasu na korepetycje.Co by sie stalo, gdyby poziom nauczania podniosl sie? Wielu nauczycieli straciloby dodatkowe dochody.Tak wiec dzisiejsze oburzenie swiata nauczycielskiego ma swoje korzenie w propozycji rzadu, zeby podwyzki polaczyc ze zwiekszeniem pensum, a moze i z podniesieniem poziomu nauczania - czy to nie oburzajace (dla nauczycieli)?Poszkodowani w tym wszystkim sa nauczyciele WF-u i katecheci - bo z tych przedmiotow korepetycje jeszcze sie nie przyjely...  6 Rura zmiękła
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika mikolaj
5 lat temu Dziennikarze wyjechali z Katynia okolo 9.30- 9.40, ("powzieli wiadomosc okolo 9.15- 9.20, na pewno potrzebowali co najmniej 10 minut, moze nawet 20, zeby zwinac sprzet i ludzi i przejsc na parking, wyjechac z parkingu),  aby dojechac do lotniska potrzebowali okolo 30-40 minut (tyle podaje google map). Tak wiec na obzezach lotniska znalezli sie okolo 10.20 -10.30 - pewnie ostatnie kilometry jechali wolno, bo przeciez w tym samym czasie dojezdzaly na lotnisko i w okolice katastrofy rosyjskie sluzby.Nie tutaj ( w ustaleniu dokladnej godziny przez swiadkow) upatrywalbym problemow - bo i jakie ma znaczenie czy bomba na pokladzie wybuchla 10 minut wczesniej, czy 10 minut pozniej? Poza tym dokladny czas katastrofy znamy z rejestratorow lotu - a zwlaszcza ATM i TAWS.  3 Proste pytanie - na 9-tą rocznicę Smoleńska
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony